Na pierwszych zajęciach nawet te najniegrzeczniejsze dzieci są grzeczne bo są zainteresowane nową osobą ;p Ja proponuje już od razu wprowadzić jakiś system motywacyjny, np wycinasz każdemu np gwiazdkę, podpisujesz. Powiedz, że jak będą grzeczni to dostaną pieczątkę na gwiazdkę a jak uzbierają np 6 pieczątek to dostaną bardzo bardzo bardzo fajną naklejkę i na dodatek gwiazdkę będą mogli wziąć do domu (wydaje się śmieszne ale przedszkolaki uwielbiają zabierać każdy drobiazg do domu). I tutaj ważne: musisz być konsekwentna. Ja z reguły robię tak, że jak ktoś jest niegrzeczny to sadzam go na minutkę przy stole, potem wraca do zabawy ale jak znowu będzie niegrzeczny i usiądzie przy stole to nie dostaje pieczątki. (Może u Ciebie też to wypali jak dzieci będą wiedziały, że siedzenie przy stoliku wiąże się z konsekwencją - brakiem pieczątki) (Aha no i oczywiście na początku lekcji trzeba dzieciaki zapoznać z zadami i przypominać je na każdych zajęciach)
Ważne jest też, żebyś trzymała się zasad bo dzieciaki zaczną Cię manipulować. Komentarze typu "nuda", "wolę się bawić" ignoruj, bo jak będziesz się przejmować to oszalejesz. To są dzieciaki i czasami nawet jak jest super to powiedzą, że nuda, żeby zobaczyć jaka będzie twoja reakcja.
Warto też mieć zawsze jakiś gadżet w torbie i w chwili jak dzieciaki się rozlatują, to po prostu mówisz "O ciekawe co jest w torbie, zobaczą to dzieci które pięknie siedzą w kole". To u mnie zawsze działa. Na niegrzecznego można spróbować też tekst "A może będziesz dzisiaj moim pomocnikiem?"
Dzieciaki uwielbiają pomagać i np możesz go wykorzystać to pilnowania torby czy też kart.
A no i musisz liczyć się z tym, że w niektórych grupach systemy motywacyjne trzeba zmieniać. Mi zdarzyła się raz okropna grupa, która miała w nosie naklejki i niestety musiałam umówić się z wychowawczynią, że te osoby które będą niegrzeczne na angielskim nie będą potem mogły się bawić...(Oczywiście nie przez cały dzień)
P.S. (Zeszyty naklejek można kupić na allegro, kosztują ok 3,50. Fakt przesyłka kosztuje ok 10 ale i tak myślę, że warto zainwestować.)
P.S. Może też wprowadzisz więcej ruchu do zajęć? Bo w sumie trochę mi tego brakowało jak opisywałaś zajęcia
I teach. What's your superpower?