Co robi polonista we wrześniu?

poloniści, historycy, nauczyciele WOK, to miejsce dla Was

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

lenaskaw
Posty: 121
Rejestracja: 2007-12-25, 11:52
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: lenaskaw » 2014-08-20, 09:30

ŚliwkiWczekoladzie,
Na stronie nowej ery są wszystkie plany, rozkłady, kryteria ocen i nawet scenariusze lekcji do każdej niemal godz. Na twoim miejscu zaczęłabym czytać lektury, bo potem ci się skumulują i nie będziesz wiedziała, którą czytać :shock:

ŚliwkiWczekoladzie
Posty: 12
Rejestracja: 2014-07-15, 15:55
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: śląskie

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: ŚliwkiWczekoladzie » 2014-08-20, 10:13

To jest szkoła w której od stycznia do czerwca 2014 r. pracowałam jako nauczyciel świetlicy na 1/2 etatu, do świetlicy uczęszczały dzieci z klas 1 i 2 SP.

Od września 2014 zaczynam dopiero staż jako nauczyciel polskiego.

silije
Posty: 168
Rejestracja: 2013-11-10, 16:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: silije » 2014-08-20, 10:19

Śliwki, mamy ten sam podręcznik w czwartej klasie, będzie nam raźniej ;-)
Ja zrobiłam sobie własny rozkład materiału i teraz jestem ciekawa, na ile da się go trzymać w realnym życiu. Jako pierwszą lekturę wybrałam "Mikołajka", bo wydaje mi się lekkostrawna dla wszystkich na debiut :-)

ŚliwkiWczekoladzie
Posty: 12
Rejestracja: 2014-07-15, 15:55
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: śląskie

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: ŚliwkiWczekoladzie » 2014-08-20, 10:31

Świetnie się składa :) Ja niestety jeszcze planu nie zrobiłam - ogranicza mnie czas ponieważ na okres wakacji musiałam podjąć pracę nie w zawodzie (praca biurowa) żeby nie zostać bez pensji - dwoje dzieci i kredyt hip. zobowiązują :)

W sobotę kończę pracę w biurze i zabieram się za plan dla 4 klasy. Podeślij maila na priv to podzielę się z Tobą moją koncepcją.

lenaskaw
Posty: 121
Rejestracja: 2007-12-25, 11:52
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: lenaskaw » 2014-08-20, 10:54

Obie mamy te same podręczniki w I gimnazjum. Skończyłam je przeglądać i biorę się za jakieś scenariusze.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: iluka » 2014-08-20, 13:18

ŚliwkiWczekoladzie pisze:zaczynam dopiero staż
To znaczy, że dyrektor Ci przydzieli opiekuna stażu, który poprowadzi Cie za rączkę. No i znasz już trochę nauczycieli i dzieci, a to tez ważne.
silije, jakie lektury oprócz "Mikołajka" planujesz w czwartej?
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
Elsewhere
Posty: 53
Rejestracja: 2014-08-19, 13:34
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: Elsewhere » 2014-08-20, 14:50

iluka pisze:To znaczy, że dyrektor Ci przydzieli opiekuna stażu, który poprowadzi Cie za rączkę.

To akurat zależy od opiekuna - na mojego opiekuna stażu pan dyrektor mianował sam siebie i szczerze mówiąc nie pamiętam, żeby mi w czymkolwiek pomagał... Ale pewnie taki przypadek trafia się raz na milion ;).

A tak odnośnie lektur... Na ile macie dowolność w ich wyborze do poszczególnych klasa?? Tak z ciekawości pytam ;).

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: iluka » 2014-08-20, 15:05

Elsewhere pisze: Na ile macie dowolność w ich wyborze do poszczególnych klasa??
Na maksa :!: W SP oczywiście :)
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
ejwa
Posty: 425
Rejestracja: 2007-08-27, 15:27

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: ejwa » 2014-08-20, 16:40

Nowa era dla gimnazjum "Słowa na czasie" ma dość pokaźny zestaw scenariuszy lekcji. Warto z nich skorzystać. Niekoniecznie w całości tak jak oni proponują, ale wiele pomysłów jest dość ciekawych.
Scenariusze są dostępne w materiałach dla nauczyciela po zarejestrowaniu się na ich stronie.

silije
Posty: 168
Rejestracja: 2013-11-10, 16:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: silije » 2014-08-20, 17:19

Śliwki, jejku, chętnie bym się zaraz podzieliła na maila, gdyby nie to, że cały rozkład mam na razie napisany odręcznie; normalnie staroświeckim długopisem w zeszycie, tak samo jak różne konspekty i pomysły na lekcje, jak przyjdzie czas i konieczność, to przepiszę na klawiaturze.

Po "Mikołajku" w 4 klasie chciałabym przeżyć rozkosz omawiania ;D "Lwa, czarownicy i starej szafy", "Spotkania nad morzem", no i na koniec miała być "Akademia pana Kleksa", ale jedna z moich klas miała już Kleksa w trzeciej, więc może w tej "Pinokio."

A jak pójdziemy do 5 klasy, to nie obędzie się bez "Hobbita" i "Braci Lwie Serce", bo to moje ukochane książki. Tak jak "Opowieści z Narnii". Cudowne jest to, że do omawiania można wybrać którąkolwiek z siedmiu części (koleżanka w tym roku wybrała część "Koń i jego chłopiec"), więc przez wiele lat się człowiek nie znudzi ;D

Wymyśliłam sobie, że prócz grupowo omawianych lektur każde dziecko raz na semestr będzie musiało przygotować prezentację (ustną i w formie plakatu) na temat dowolnie wybranej i przeczytanej książki. Plakaty sobie zachowamy.

Chcę też moje klasy zabrać na wycieczkę na Targi Książki dla Dzieci i Młodzieży, w zeszłym roku szkolnym byłam z kółkiem literackim.
Na pewno będę z chętnymi dziećmi przygotowywać jasełka, ponieważ nasza szkoła jeździ z prezentami i występami do dwóch Domów Dziecka na gwiazdkę.

Wszystkie uwagi chętnie przyjmę, bo jestem głodna cudzych doświadczeń.

Grunt
Posty: 28
Rejestracja: 2014-02-04, 17:48
Kto: student
Przedmiot: Język polski

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: Grunt » 2014-08-20, 21:10

iluka pisze:Na maksa :!: W SP oczywiście :)
Owszem, na maksa, choć w dużym stopniu ogranicza nas niestety to, co znajduje się w bibliotekach. Wielu nauczycieli od lat omawia ciągle te same lektury, bo szkoła na zasobach bibliotecznych oszczędza.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: iluka » 2014-08-20, 21:34

Grunt pisze: w dużym stopniu ogranicza nas niestety to, co znajduje się w bibliotekach
To prawda, ale radzimy sobie. Są inne biblioteki, ebooki, audiobooki, ciocie, kuzynki, sąsiedzi krewni i znajomi królika... Dla chcącego - nic trudnego :mrgreen:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

silije
Posty: 168
Rejestracja: 2013-11-10, 16:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: silije » 2014-08-22, 21:37

Zastanawiam się czy Pinokio nie jest jednak zbyt dziecinny dla dziesięcio i jedenastolatkow.

Awatar użytkownika
ejwa
Posty: 425
Rejestracja: 2007-08-27, 15:27

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: ejwa » 2014-08-22, 22:44

Ja omawiam "Pinokia" z czwartoklasistami. Jest to tak wdzięczna lektura do omawiania, gdyż można przemycić wiele ważnych treści oraz doskonale bawić się tworząc teatr i pacynki bohaterów lektury.

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: Co robi polonista we wrześniu?

Postautor: Basiek70 » 2014-08-23, 12:22

witajcie polonistki!
ja zaplanowałam sobie dla trzecioklasistów:

Roald Dahl "Wielkomilud"
Michael Enole "Momo"
Janosch "Ach, jaka piękna jest Panama"
Anna Onichimowska "Dobry potwór nie jest zły"
Joanna Papuzińska "Wędrowcy"
Joanna Kulmowa "Wio, Leokadio"
Ludwik Jerzy Kern "Ferdynand Wspaniały"
Astrid Lindgren "Dzieci z Bullerbyn"
Roman Pisarski "O psie, który jeździł koleją"
Otfried Preussler "Malutka Czarownica"
Beata Krupska "Sceny z życia smoków"
Elżbieta Zubrzycka "Słup soli"
Katarzyna Kotowska "Jeż"

z czego dwie ostatnie będziemy czytać w klasie
sześć kolejnych, od końca licząc, będzie lekturami obowiązkowymi
a pięć pierwszych to lektury dodatkowe, z których każde dziecko co najmniej jedną musi przeczytać
może macie jakieś sugestie dla mnie?
od drugiej klasy prowadzone są przez dzieci zeszyty lektur, w których piszą krótką notatkę o przeczytanej książce (oczywiście najpierw nauczyłam, jak to robić, wspólnie zredagowaliśmy takie notatki o lekturach z pierwszej klasy) z jej oceną, czy się podobała czy nie i dlaczego, i wykonują ilustrację do niej
w trzeciej klasie będziemy kontynuować
dla mnie lektura jest bazą do wykorzystania w różnych zajęciach, przy realizacji różnych tematów, często się odwołuję do znanych już lektur przy różnych okazjach
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.
Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,
który jest tylko realistą."


Wróć do „Przedmioty humanistyczne”

cron