Postautor: szina » 2009-10-28, 21:02
mam tutaj mala dyskusje z partnerem jak wyglada sytuacja nauczyciela, ktory wychodzi z klasa na zewnatrz. chodzi mi konkretnie o to czy w przypadku gdy dzieci odlaczaja sie od grupy i on je zostawia idac z czescia klasy dalej, jak wyglada sprawa jego odpowiedzialnosci prawnej w przypadku jakiegos wypadku tamtych dzieci. on twierdz, ze nie ponosi zadnej. czy sa na to jakies paragrafy? wogole witam wszytskich bo jestem tu nowa:)