Gdy uczeń nie robi postępów..

czyli miejsce dla filologów

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

katty
Posty: 431
Rejestracja: 2008-05-14, 12:53
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Gdy uczeń nie robi postępów..

Postautor: katty » 2009-10-28, 17:40

Drodzy angliści, zastanawia mnie, czy mieliście kiedyś przypadek ucznia, który ucząc się języka od pierwszej klasy, w piątej lub szóstej praktycznie nic, poza garstką prostych słówek, nie umie? Jeśli tak to z czego to Waszym zdaniem wynikało?

ala.forum
Posty: 191
Rejestracja: 2009-07-31, 12:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Gdy uczeń nie robi postępów..

Postautor: ala.forum » 2009-10-28, 18:46

z lenistwa

1K8
Posty: 25
Rejestracja: 2008-04-29, 18:08
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Gdy uczeń nie robi postępów..

Postautor: 1K8 » 2009-10-28, 19:34

dokladnie, z lenistwa i olewatorstwa.

upieczona.anglistk
Posty: 233
Rejestracja: 2008-10-12, 10:13
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: śląskie

Re: Gdy uczeń nie robi postępów..

Postautor: upieczona.anglistk » 2009-10-28, 22:32

chyba kazdy nauczyciel mial takie przypadki. z niedopilnowania rodzicow, nie nauczenia go przez rodzicow obowiazkowosci, odrabiania prac domowych, moze nie lubi angielskiego w roznych powodow

kazmirz
Posty: 40
Rejestracja: 2009-09-02, 21:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: łódzkie

Re: Gdy uczeń nie robi postępów..

Postautor: kazmirz » 2009-10-29, 08:13

Zdarzają się dzieci niewyuczalne, z zaburzonym słuchem fonemowym, z kompletnym brakiem zdolności językowych, które ledwo się wysławiają po polsku, z pogranicza normy intelektualnej itd.., itp... Za malo napisałaś, żeby odrazu stawiać diagnozę. Rozpoznaj rodzinną sytuację ucznia, popatrz na oceny z innych przedmiotów, zwłaszcza j.polskiego i matematyki, sprawdź czy jest opinia z PPP, porozmawiaj z wychowawcą i byłym nauczycielem angielskiego. Miewałam uczniów od I klasy nastawionych negatywnie do języka obcego, bo poprostu był on dla nich tak obcy, że pewne rzeczy były nie do przeskoczenia. Ale to można lepiej lub gorzej rozpracować przy współpracy z domem. W 5 czy 6 klasie też nie jest za późno. Masz duż pole do popisu:)

NanaMaster
Posty: 43
Rejestracja: 2009-09-02, 20:14
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Gdy uczeń nie robi postępów..

Postautor: NanaMaster » 2009-10-29, 13:28

a wiecie co w takich sytuacjach mówią Ci rodzice, dla których synek bądź córeczka jest najwspanialszy/a i najmądrzejszy/a?? Że to wina nauczyciela - co jest dla mnie po prostu komiczne :lol: bo skoro uczeń po otrzymaniu karty pracy od nauczyciela, gniecie ją w ręku na jego oczach to po czyjej stronie leży wina? :P Przypadek opisałam z własnego doświadczenia oczywiście

ala.forum
Posty: 191
Rejestracja: 2009-07-31, 12:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Gdy uczeń nie robi postępów..

Postautor: ala.forum » 2009-10-29, 15:09

tez nie trawie ludzi ktorzy o wszystko obwiniaja nauczyciela - o to ze dziecko nic nie umie, o to ze dzieci zle sie zachowują na lekcji- to wszystko sie wynosi z domu- obowiazkowosc, kulturę osobistą...

katty
Posty: 431
Rejestracja: 2008-05-14, 12:53
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Gdy uczeń nie robi postępów..

Postautor: katty » 2009-10-29, 15:11

Mnie właśnie interesuje ten drugi przypadek, który nie wynika z kompletnego niechciejstwa i lenistwa, bo to to akurat łatwe do zdiagnozowania. Zastanawiają mnie dzieci, które coś tam wprawdzie pracują, nawet przyjdą na zajęcia wyrównawcze, ale pewne nawet stosunkowo proste rzeczy zdają się po prostu nie wchodzić do głowy (przy jednoczesnych problemach z językiem ojczystym). Czy myślicie, że każdego da się nauczyć języka? Szczególnie w warunkach klasowych? Czy jednak skłanialibyście się ku tezie, że jeśli dziecko po latach nic nie umie to jednak wina nauczyciela?

ala.forum
Posty: 191
Rejestracja: 2009-07-31, 12:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Gdy uczeń nie robi postępów..

Postautor: ala.forum » 2009-10-29, 15:15

ale jaka w tym wina nauczyciela??? jakos inni sie nauczyli ...

ala.forum
Posty: 191
Rejestracja: 2009-07-31, 12:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Gdy uczeń nie robi postępów..

Postautor: ala.forum » 2009-10-29, 15:16

noi jeszcze jedno pytanie- skoro nic nie potrafi to jakim do k... nędzy cudem dostał się az do 5 klasy?? dlaczego przepuszczacie z klasy do klasu osoby ktore nic nie potrafia? potem sami sobie winni jestescie bo macie problem ze ktos nic nie umie...

NanaMaster
Posty: 43
Rejestracja: 2009-09-02, 20:14
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Gdy uczeń nie robi postępów..

Postautor: NanaMaster » 2009-10-29, 16:26

katty pisze:Mnie właśnie interesuje ten drugi przypadek, który nie wynika z kompletnego niechciejstwa i lenistwa, bo to to akurat łatwe do zdiagnozowania. Zastanawiają mnie dzieci, które coś tam wprawdzie pracują, nawet przyjdą na zajęcia wyrównawcze, ale pewne nawet stosunkowo proste rzeczy zdają się po prostu nie wchodzić do głowy (przy jednoczesnych problemach z językiem ojczystym). Czy myślicie, że każdego da się nauczyć języka? Szczególnie w warunkach klasowych? Czy jednak skłanialibyście się ku tezie, że jeśli dziecko po latach nic nie umie to jednak wina nauczyciela?

Mnie się wydaje, że nie każdy jest w stanie opanować język obcy. Tak jak piszesz katty, jeśli dziecko ma problemy z językiem ojczystym, nie ma możliwości, żeby opanowało na równym bądź czasem nawet na niskim poziomie języka obcego. Trzeba znać podstawy, żeby iść dalej :)

smv
Posty: 143
Rejestracja: 2007-09-17, 18:53

Re: Gdy uczeń nie robi postępów..

Postautor: smv » 2009-12-03, 17:36

dokladnie trezba spr wszytskie inne przedmiioty polski matematyka, sytuacja rdzinna, opinie z PPP...mam mnóstwo uczniów ktorzy nawet po Pl nie umieją czytac.. i nie ma jak ich lagodniej potraktować bo ja podaje takim dzieciom na tacy, potrafie nawet im napisac trakskrypcje czytanki i co? Kompletnie nic jak po pl nie umie czytac to czego oczekiwac. Jedyne co takim uczniom dobrze wychodzi to dokyuczanie i klnięcie do kolegów..


Wróć do „Języki obce”