czy dyrektor może zmienić umowę w ciągu roku szkolnego?

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

jagna1984
Posty: 2
Rejestracja: 2011-03-04, 20:58
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: mazowieckie

czy dyrektor może zmienić umowę w ciągu roku szkolnego?

Postautor: jagna1984 » 2011-04-27, 22:15

Mam umowę na czas nieokreślony, w której nie ma informacji o tym, że jestem zatrudniona jako nauczyciel stażysta. Umowa jest sformułowana w ten sposób, że zoobowiązuję się do przeprowadzenia 21 godzin w tygodniu bezpośrednio z uczniami za wynagrodzenie 1724 zł. Teraz odeszła mi klasa maturalna i boję się, że dyrektorka nie zapewni mi zadnych godzin w zamian i obetnie pensję (to szkoła prywatna). Czy ma do tego prawo? Czy muszę ew. podpisywać taką nową umowę?
Dodam, że wydaje mi się to nieuczciwe, bo dyr. mogła na początku roku powiedzieć, że od maja będzie nizsza pensja-wówczas ja nie musiałabym się godzić na pw. warunki.

Awatar użytkownika
renati23
Administrator
Posty: 3073
Rejestracja: 2007-06-08, 18:48
Przedmiot: Inne

Re: czy dyrektor może zmienić umowę w ciągu roku szkolnego?

Postautor: renati23 » 2011-04-28, 20:04

jagna1984 pisze:Teraz odeszła mi klasa maturalna i boję się, że dyrektorka nie zapewni mi zadnych godzin w zamian i obetnie pensję (to szkoła prywatna).

W państwowej szkole stosuje się uśrednienie godzin, aby nauczyciel przez cały rok miał jednakową pensję.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: czy dyrektor może zmienić umowę w ciągu roku szkolnego?

Postautor: vuem » 2011-04-28, 20:22

Musisz popatrzeć na comiesięczne wpływy i jak się to ma do ilości "zakontraktowanych" godzin.
Jeśli pensje wypłacane były zgodnie z ilością godzin uwzględniającą godziny z klasami maturalnymi, to pensja zostanie "obcięta".
Może część godzin zostanie "zrównoważona" przez godziny przepracowane przy przeprowadzaniu egzaminów.

System wynagradzania przy uwzględnieniu odchodzących klas maturalnych powinien być Ci przedstawiony na początku roku to fakt, ale może im to umknęło, są do niego przyzwyczajeni.
Może i mogłabyś się nie godzić na takie, czy inne warunki, ale to już taka "przypadłość" szkół "maturalnych". Alternatywą byłoby zatrudnienie się w jakiejś podstawówce, czy gimnazjum lub prośba o przydział jedynie klas pierwszych i drugich :wink:


Wróć do „Prawo oświatowe”