Studia licencjackie- ile godzin...?

[mateoo]

Słuchajcie czy jest jakaś ustawa mówiąca o minimalnej liczbie godzin zajęć na studiach licencjackich z zakresu danej specjalności nauczycielskiej, aby później móc uczyć ? Tak jak np. przy podyplomówkach jest powiedziane, że musi być 350 h. Czy to dotyczy tylko podyplomowych?

[edzia]

W rozporządzeniu w sprawie oceniania z 2009 r. jest mowa o studiach magisterskich (lub licencjackich) na kierunku, którego zakres określony w standardzie kształcenia dla tego kierunku studiów w grupie treści podstawowych i kierunkowych obejmuje treści nauczanego przedmiotu lub prowadzonych zajęć. Musiałbyś więc dotrzeć do tych standardów. Są tutaj: http://www.abc.com.pl/serwis/du/2007/1166.htm
Coś tam jest o limicie godzin, ale sprawdź sobie, czy o to ci chodzi.

[mateoo]

Mam pytanie dotyczące studiów podyplomowych tym razem, jednak nie chciałem zakładać kolejnego wątku. Jak to jest ze studiami podyplomowymi w zakresie dwóch i więcej przedmiotów ? Są studia podyplomowe w zakresie plastyki i wiedzy o kulturze, liczba ich godzin oscyluje jednak wokół liczby 360. Spotkałem się z opinią, iż jeśli studia te mają dać kwalifikacje do nauczania tych przedmiotów to liczba godzin musi być odpowiednio podwojona (350 x 2), w przeciwnym wypadku nie będę miał kwalifikacji (mimo wpisu na świadectwie ukończenia) do nauczania żadnego z nich, bo 360 / 2 < 350. Możecie się do tego ustosunkować? Jeśli to prawda to dlaczego w takim razie prowadzone są studia podyplomowe w zakresie 2 lub nawet 3 przedmiotów, np. muzyka, plastyka i wok? Sztuka dla sztuki ? Myślałem, że każdy kierunek studiów musi dostać najpierw akredytację ministerstwa

[partita400]

Mam pytanie dotyczące studiów podyplomowych tym razem, jednak nie chciałem zakładać kolejnego wątku. Jak to jest ze studiami podyplomowymi w zakresie dwóch i więcej przedmiotów ? Są studia podyplomowe w zakresie plastyki i wiedzy o kulturze, liczba ich godzin oscyluje jednak wokół liczby 360. Spotkałem się z opinią, iż jeśli studia te mają dać kwalifikacje do nauczania tych przedmiotów to liczba godzin musi być odpowiednio podwojona (350 x 2), w przeciwnym wypadku nie będę miał kwalifikacji (mimo wpisu na świadectwie ukończenia) do nauczania żadnego z nich, bo 360 / 2 < 350. Możecie się do tego ustosunkować? Jeśli to prawda to dlaczego w takim razie prowadzone są studia podyplomowe w zakresie 2 lub nawet 3 przedmiotów, np. muzyka, plastyka i wok? Sztuka dla sztuki ? Myślałem, że każdy kierunek studiów musi dostać najpierw akredytację ministerstwa

Mateo wiesz co...zajmij sie graniem lepiej . Jesteś jakiś taki dociekliwy,ale ja rozumiem o co chodzi .Jeden pilnie uczy się od dziecka, inny "machnie" sobie podyplomówkę i ma pełne kwalifikacje do uczenia .A propos podwajania godzin.Może lepiej iść na studia dwustopniowe i zrobić naprawdę pełne kwalifikacje ,ale ktoś wymyślił podyplomówki, by tylko kasa się kręciła. A opinię o podwojonej ilości godzin, wydał pewnie jakiś bardzo mądry osobnik tudzież osobniczka.

[mateoo]

Dociekliwy, bo zmieniam pracę, muszę się wam pochwalić i wreszcie będę uczył muzyki w większości Do tej pory jak była możliwość, to miałem też plastykę, ale teraz chyba bez podyplomówki nie przejdzie. Stąd też moje pytania Myślałem, że może na licencjacie miałem wystarczającą ilość ze sztuki, no ale.. Czy ktoś jest mi w stanie odpowiedzieć co do tych podyplomówek ?

[partita400]

Gratulacje i szczerze życzę powodzenia