Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
4. Rozumiem, że w większości przypadków odpowiadają mi pewnie nauczyciele, ale pamiętajmy o tym, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Być może gdyby taka sytuacja dotknęła bezpośrednio kogoś z was, nieco inaczej byście na nią spojrzeli.
chochlik pisze:szkoła powinna ponieść jakąś odpowiedzialność (niekoniecznie materialną, ale jakąkolwiek, którą przewiduje polskie prawo - tu dla osoby, która standardowo i stereotypowo podeszła do sprawy, ale oczywiście nie dziwię się i nie mogę mieć pretensji o takie trywializowanie).
chochlik pisze:Rozumiem, że w większości przypadków odpowiadają mi pewnie nauczyciele, ale pamiętajmy o tym, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Być może gdyby taka sytuacja dotknęła bezpośrednio kogoś z was, nieco inaczej byście na nią spojrzeli.
chochlik pisze:Uważam jednak, że szkoła powinna, w myśl przepisów zapewnić uczniom bezpieczeństwo w trakcie ich pobytu w placówce. A jeżeli go nie zapewniła, z powodu różnych zaniedbań, to ponosi odpowiedzialność i tyle.