Dziękuję za wszystkie odpowiedzi :) edzia, dokładnie tak zrobiłam zaraz następnego dnia i sytuacja została mi wyjaśniona. Uważam jednak, że kolejność powinna być odwrotna: najpierw wyjaśnienie dyrektora, potem dziecko na lekcjach, zwłaszcza że mój dyrektor jest z rodzaju tych, co to mogliby przysłać...