Ja mam w klasie pierwszej dziewczynkę, która w chwili obecnej nie rokuje na II klasę. Jest sześciolatką. Prosiłam mamę o orzeczenie z poradni, ale najpierw zapytała "po co to pani" a później przyniosła opinię nauczycielki z zerówki. Od mojej prośby o opinię z poradni mama do szkoły nie prz...