To widzę, że jest nas wielu- czytamy, spędzamy na tym mnóstwo czasu, a do końca nie wiemy, czy choćby teczka będzie dobra. Ponoć co komisja, to inne spojrzenie. Takiego stresu już naprawdę dawno nie miałam i z jednej strony cieszę się, że w środę to się skończy. Nie wiem z jakim efektem, ale skończy...