Jak czytam powyższe posty, to niezmiernie ciesze się, że pracuję w N.Z. :) Nie muszę się martwić, że mam tylko 45 minut na wszystko, bo wiadomo - czasem wprowadzenie musi być dłuzsze, czasem nie zdaży się wszystkiego wytłumaczyc, bo zbyt wiele pytan... Ech dushka, ale w ciągu dnia masz 3 może 4h Z....