Nie, to badania niezwiązane z pracą. A o zwolnieniu lekarskim nie powinnam powiadomić szkoły wcześniej? No bo, pracę zaczynam o 8:00, lekarza miałabym o 11, to i o 11 dostałabym (zakładając, że bym dostała) zwolnienie lekarskie...?
Rozumiem, dziękuję. W jeden z tych dni mamy mieć radę z jakimś szkoleniem. A jeśli nie będzie uczniów, to przynajmniej sobie nadrobię zaległości mam nadzieję.
Pytanie może trochę głupie (chociaż ponoć nie ma głupich), ale kto pyta nie błądzi Dni, w które nie ma zajęć dla uczniów, są wolne także dla nauczycieli? Typu 14.10, 31.10.
No właśnie poza godzinami pracy się nie da niestety i też nie jestem w 100% pewna, czy na taką wizytę można dostać L-4? A jak jest z tymi bezpłatnymi okolicznościowymi? Pracuję raptem 2 tygodnie, nieźle to będzie wyglądać dla dyrektora, że już chcę wolne
Też jestem ciekawa,jak to z tymi urlopami jest? Pracuję w placówce feryjnej, więc jakikolwiek dzień wolny mogę mieć dopiero w ferie lub wakacje? Pytam, bo potrzebuję jakiegoś dnia wolnego, żeby się zgłosić do lekarza na wizytę kontrolną, a nie wiem, czy to byłby powód do wystawienia zwolnienia lekar...
To jest szkoła podstawowa. Kontakt z żywnością - czyli co? Nie uczę w klasie o profilu gastronomicznym, ale w szkole jest stołówka dla uczniów. Dyrekcja i pani sekretarka wyraźnie zaznaczyły ostatnio, że jest to konieczne.
Nauczyciel bibliotekarz w szkole podstawowej Najbardziej się boję tego, że studia swoje, a praca swoje. Czyli pomimo 5 lat uczenia się na studiach tak naprawdę niewiele wiem i niewiele potrafię
Ja dopiero 1 lub 2 września będę miała wyniki badań z sanepidu, a z tym jeszcze chyba do lekarza... Więc też będę miała trochę opóźnienia, no ale nie moja wina...
No właśnie nie, poza tym pani wicedyrektor, z którą rozmawiałam przez telefon, była przekonana, że już wiem, kiedy i której jest rada Jakoś nie przyszło mi do głowy zapytać. Jutro jeszcze będę dzwonić, to dopytam.
A jeszcze takie głupie pytanie - choć podobno nie ma głupich pytań - gdzie u Was odbywają się rady pedagogiczne? W pokoju nauczycielskim, jakiejś sali lekcyjnej...?
No cóż, do tej pory jeszcze nie dostałam skierowania. Dziś jedynie mi powiedziano, że w poniedziałek mam dzwonić i pani z sekretariatu umówi mnie na konkretną godzinę do lekarza - będzie przyjmował w szkole.