Gratuluję pasji - to piękny język. Czytaj książki, pilnuj tylko, by były współczesne. Czytaj w necie są tam setki/tysiące fajnych stron. Co lubisz - do wyboru, do koloru. Nie możesz się męczyć - to ma być przyjemność! Oglądaj filmy wg następującego schematu: polskie napisy -> angielskie napisy -> we...
Ja mam Panasa - Lumix FZ28 - którego niektórzy nazywają pogardliwie "Szumiksem". Jeszcze mnie nie zawiódł - daje dużo możliwości, gdy chcę się pobawić, dużo wybacza, gdy wiedzy za mało. Targam go praktycznie wszędzie.
Dopiero dziś zajrzałam tutaj. Tak, vuem - przynoszę swoje markery, klej, zszywacz, segregatory, koszulki i inne takie. Laptopa też. Eksploatuję własny sprzęt, który przecież podlega zużyciu. Mówisz, że nie muszę, przynoszę, bo chcę. Najłatwiej tak powiedzieć i umyć ręce. Przecież wszystko to jest OK...
Litości! Ja już boję się poruszać po sieci - co chwila jakaś cudowna nowina o wspaniałym pomyśle naszej kochanej władzuni... Ręce mi już opadają. Jeszcze to nasze światłe i kochane społeczeństwo, które tak świetnie zna się na naszej robocie i tak wpaniałomyślnie nas oc... docenia, znaczy się.
Pracujemy na własnych komputerach, wykorzystujemy własne drukarki, o tuszu i papierze nie wspominając. Pominę też miłosiernie różne drobiazgi, które mają urzędnicy w biurach, a nauczyciel ma, gdy... przyniesie własne.
Wychodzi na to, że powinniśmy jeszcze kupić mikroskopy i inne takie...
Ja liczę dni do wiosny. I czuję się oszukana - przecież zima powinna się zaczynać ok. połowy grudnia! Nienawidzę krótkich dni, śniegu, a nade wszystko ślizgawicy. Chciałabym móc zapaść w sen zimowy.
Widok kogokolwiek z gumą w buzi nie kojarzy mi się dobrze. Mam wtedy przebitkę - mućki na łące, przeżuwające nieustannie. Kiedy je mijam w czasie spaceru, zazwyczaj patrzą na mnie takim dziwnym wzrokiem - trochę tępym, trochę zainteresowanym...
Ten schemat zaczyna już być trochę nudny. Oto rejestruje się na forum nauczycielskim (fotograficznym, rowerowym, kynologicznym) osóbka o koniecznie "słitaśnym" nicku (Olcia, Asiutek, Kasiunia, Ewusiek, Beacia, Gosiaczek) i żąda informacji/pomocy. Jeśli coś idzie nie po jej myśli, nie uzysk...
Nikt nie lubi słuchać, że jest zły. Zgadza się, pocahontas.
Ale niektórzy powinni. Od czasu do czasu, chociaż.
Lubię nazywać rzeczy po imieniu.
Ta polityczna poprawność na każdym kroku od dawna mnie już męczy. (Nie mylić z dyplomacją , grzecznością czy delikatnością.)
Miałam koleżankę na studiach - była ŚJ i stwierdziła, że nie mogłaby uczyć (j. polski), bo wartości, które miałaby zachwalać, nie są zgodne z jej światopoglądem. Mam trochę ambiwalentny do ŚJ stosunek: z jednej strony ich poglądy wydają mi się w wielu kwestiach mocno naciągane, delikatnie mówiąc. Ni...