Forum dla nauczycieli

Boże jakas masakra....jak to nie dają im jeść na przerwę coś strasznego. Przecież dzieci czasem też mają jakieś dolegliwosci itrzeba podjeść... nie wiem może są jakieś inne wytyczne.

Mój znajomy też miał taką sytuację i poszedł do nauczycielki i powiedział, ze on porozmawia z dzieckiem ale oni też powinni zwracać uwagę na to co się dzieje w szkole.

Moim zdaniem grunt to dobry nauczyciel,który wyłapie co się dzieje z dzieckiem. Ja nigdy nie lekceważyłam takich dzieci a wiem, że są tacy nauczyciele.

Mój syn nie widzi problemu jak ma zeszłoroczne kredki lub inne przybory. W szkole do którj chodzi syn tez nie ma takiego trendu....muszę mieć nowe.... Mam na to kase ale wole mu za to kupić lepsze ubranie czy buty...bo niestety wygląd w szkole jest ważny.

Jak kto uważa mnie to osobiście nie razi teraz to jest normalna sparawa. W latach 80/90 to było przekleństwo a teraz... moja mama nawet ma mały zrobiony rok temu a mama ma 60 lat....zrobiła sobię imie wnuczka.