słuchajcie, od wrzesnia mam straszny problem z szostoklasista.Dokucza mi, łapie ja jezyk, obraza, trzaska mi przed twarza dzwiami mowiac "dobra, nara"...wczoraj w koncu nie wytrzymalam i zadzwonilam do matki smarkacza.A ten dzisiaj niczym nie wzruszony obrzucil moj samochod jajkami! :cry: ...