No cóż nie wiele mówiąc. Zawsze potrafię się dogadać z nauczycielami. Nieraz już wybaczali mi naprawdę poważne grzeszki. Ale gdy czytam posty na ich forum, wstyd mi. Nie potrafią okazać szacunku nauczycielom. Straszą ich prokuratorem, sądem, kuratorium. Uwidacznia się scenariusz uczeń król-nauczycie...
Nie wiedziałem, gdzie to wstawić. Zarejestrowałem się dziś na forum rzeczników praw ucznia... Witajcie, Postaram się tobie kolego odpowiedzieć! Nie dawno miałem do czynienia z prof. Wyszej Uczelni Ekonomicznej mianowicie był to starszy pan który, opowiadał o Ekonomi z pasją, nie miał żony ani dzieci...
Jak rozumiem, ta dwójka doprowadziła cię do załamania? Wybacz mi, ale dziwię się. Zamiast traktować szkołę na luzie, piszesz ciągle tylko o tym ile się uczysz. A gdzie koledzy, koleżanki? Jedynkę można poprawić. Gdy stracisz przyjaciół, trudno będzie ich odzyskać.
Przyszły historyku... młodość gubisz... chociaż z czasem załapiesz o co chodzi i czego ci w życiu brakuje... pamiętam piękny majowy wieczór... impreza... a następnego dnia w szkole... ehh trzeba chwytać młodość... dla tego na początku grudnia urządzamy klasowe mikołajki... :D . Ważne, żeby się wysza...