Tak, tak, raz w tygodniu mam takie zajęcia (dopiero od października) dla osób mających jakieś trudności, w tym zapraszani są dyslektycy. W praktyce wygląda to tak, że "nadrabiamy" materiał, jeśli ktoś był nieobecny, uczniowie "zaliczają" zaległe prace domowe/sprawdziany itp. W sz...