A ja przesyłam słabe uśmiechy, bo mam zapalenie krtani..staram się nie gadać - zalecenie lekarza, ale jest ciężko. Co roku dopada mnie ta choroba...chyba pora się jakoś zabezpieczyc na przyszły rok.
A u nas jest już kilka dzieci, które na pewno przyjdą tego dnia.. trochę załamka, no ale mówi się trudno. Ciekawe jak dyrekcja to rozwiąże: kto przyjdzie pracować?
Pracuję od roku, atmosfera w mojej szkole jest taka, że codziennie rano chce mi się wstać i iść do pracy.
Mam niesamowicie wspaniałą i wyrozumiałą dyrekcję, która mnie bardzo wspiera w mojej nieraz nieudolności
Ciało pedagogiczne też niczego sobie
Kurczę, po to jest szatnia, żeby tam trzymać okrycia wierzchnie dopóki nie zamierza sie wyjsc poza szkołę!! Nie wyobrażam sobie by wszyscy mieli przyjsc do świetlicy z kurtkami i workami! Juz same plecaki są dla nas utrapieniem, co chwila podchodzę i układam je jak najściślej, bo się nie mieszczą na...
No i lato odeszło w siną dal...jak ja wczoraj zmarazłam!! nigdy nie umiem tak od razu przestawić się na jesień i co roku ubieram sie za lekko na te pierwsze chłodne dni..a dziś mam lekki katarek i coś z gardłem nie tak..
Mimo to Usmiecham sie wesoło, bo weekend... :)
:D
Rzeczywiście trudna sytuacja...co innego zajęcia z podstawówką, a co innego z dorosłymi licealistami! Co można z nimi robić oprócz oglądania filmów ?? Może jakieś rozgrywki szachowe? zachęcic do odrabienia lekcji by w domu już mieli spokój.. Zaproponuj im zabawę w kalambury- przygotuj ciekawe hasła,...