I tu jest ten dylemat, pokazac, że się jest fachowcem i potem czuć na sobie oddech szefa, że powinieneś coś zrobić gratis czy coś raz dobrze sknocić aby się odczepili. To jest, niestety, dylemat. Kusiło mnie. U mnie są tacy, którzy nic kompletnie nie potrafią, knocą wszystko i traktowani są jak świ...