Forum dla nauczycieli

Stawki godzinowe to chyba tylko przy nadgodzinach; i też zależą od stopnia awansu, jeśli dobrze się orientuję. Chyba, że p. dyrektor chce zapłacić więcej niż minimalne wynagrodzenie

Jeśli chodzi o wynagrodzenie, to spójrz w tabelkę, zależy od wykształcenia itd. Na przykład tu: http://samorzad.infor.pl/sektor/zadania ... zmian.html

Podobno pani minister ma bronić neutralności religijnej szkoły. I, sądząc po corocznym oburzeniu wielu nauczycieli zmuszanych do chodzenia do kościoła w trakcie rekolekcji, nie wierzę, że to ta grupa będzie napiętnowana. No, chyba, że cała dyrekcja szkoły deklarację podpisze...

A niech podpisują - może przynajmniej reszta nie będzie musiała wysiadywać w trakcie rekolekcji w kościele, tylko pójdą z uczniami ci, dla których wiara jest tak strasznie ważna.

Ja miałam zwyczajne testy językowe - na dość wysokim poziomie, muszę przyznać. Coś jak placement test, tylko od poziomu Intermediate w górę

w takim razie polecam przejść się na uczelnię i zdobyć zaświadczenie o ewentualnych kwalifikacjach. Ja w zeszłym roku miałam taki problem, że pani w Urzędzie Miasta nie była w stanie na podstawie dyplomu i suplementu stwierdzić czy mam kwalifikacje i musiałam biec po zaświadczenie. Od razu skserował...

nauczyciel mianowany może rozpocząć staż na stopień nauczyciela dyplomowanego po przepracowaniu w szkole co najmniej roku od dnia nadania poprzedniego stopnia awansu zawodowego . Czyli jeśli w wakacje nie pracuję (umowa w jednej szkole skończyła mi się 18 czerwca, w innej 27 czerwca), a awans mam o...

iluka, dziękuję, to jest myśl

Ja również mam pytanie, sytuacja odrobinę inna. Uczę w tej chwili 1 przedmiotu, pełen etat. Za rok powinnam zdobyć kwalifikacje do nauczania innego i może dyrekcja będzie chciała ten przedmiot wprowadzić do szkoły. Domyślam się, że dla klas I, więc ok 2-4 godziny za rok (II rok stażu), 4-8 za dwa (I...

Moim zdaniem, jeśli uczelnia/wydział/kierunek ma akredytację i kwalifikacje są honorowane, to nieważne czy Pułtusk, czy UJ, czy Harvard - liczą się.

Jestem zdania, że człowiek powinien mieć frajdę z tego, co robi. Skoro jej nie odczuwasz pracując w szkole, chyba rzeczywiście należy pomyśleć o zmianie branży. I dla własnego zdrowia psychicznego, i żeby uczniów nie torturować, bo sfrustrowany nauczyciel to piekło dla uczniów. Jeśli chodzi o aspekt...

Może być, ale nie musi. Ja częściej miałam test językowy, rozmowę metodyczną po polsku, np. jak wyjaśniłabym dane zagadnienie, albo jak poradziłabym sobie w jakiejś konfliktowej sytuacji. Zdarzyło mi się na jednej rozmowie, że wymagane było, abym wylosowała temat i nagrała ok. jednominutową wypowied...

By pokazać natomiast własną okolicę nauczyciel da radę ;) Optymistycznie powiedziane. Mieszkam tu gdzie mieszkam od czasów studiów, niestety ze względu na prace (l.mnoga, nie brak ogonka) i studia, nie było nigdy czasu okolicy poznać w takim stopniu, aby gości z zagranicy oprowadzić i zaciekawić. A...

Sorry, ale tylko dwa lata przygotowania zawodowego nic nie dają. Może w Niemczech licencjat trwa dwa lata, choć zgodnie z Systemem Bolońskim nie powinien, albo 1 rok jest powtórką z liceum, ale u nas licencjat to trzy lata, w tym przygotowania zawodowego. Miałam przedmioty przygotowujące do pracy j...

w ankiecie można zaznaczyć tylko jeden poziom nauczania. Pracuję w 2 szkołach, w jednej w SP i Gim, w drugiej Gim i ponadgimnazjalne (liceum, technikum i szkoła zawodowa). Co wybrać?