Forum dla nauczycieli

Ja uczyłam przez rok i kilka razy słyszałam, jak robiła coś poprzednia nauczycielka. Na koniec roku uczniowie płakali, jak odchodziłam, a teraz ta poprzednia nauczycielka słyszy, jak ja prowadziłam lekcje. Wydaje mi się, że dzieci są po prostu przywiązane do jakichś metod pracy, ich porównania nie s...

edzia pisze:Taka umowa może być tylko do końca czerwca.

Bo raczej nie odbywasz stażu na stopień nauczyciela kontraktowego?

Nie, jestem nauczycielem kontraktowym.

Pracuję w świetlicy w wymiarze 13/26. Umowę podpisałam 1 września, kończy się z dniem 30 stycznia (miałam zastępować nauczycielkę będącą na urlopie macierzyńskim). W umowie nie ma mowy o zastępstwie, jest tylko na czas określony. Nauczycielka wraca, ale pani dyrektor inaczej rozdysponowała godziny, ...

Ależ ja nie mówię mu, że to za karę. To jest właśnie sposób na izolację. Nie trafiają do niego żadne komunikaty w stylu: "Usiądź, uspokój się". Kiedy siada z boku to zaczyna wrzeszczeć, skacze na krześle, wchodzi na stół. Muszę zostawiać resztę grupy, żeby iść do niego, żeby sobie krzywdy ...

Ech, a co, jeśli pytają potem dzieci, czy tak lekcje wyglądają, a oni odpowiadają, że absolutnie nie?
Nam kazano, owszem, się przygotować jak najlepiej, ale nie robić nic co bardzo różniłoby się od "normalnej" lekcji.

Wychowawczyni klasy kazała mi taki rodzaj "kary" stosować Żeby ćwiczyli.

Moja koleżanka w tamtym roku podczas rozmowy z ewaluatorką powiedziała, że jej innowacją były nowe materiały multimedialne użyte podczas lekcji i ewaluatorka pochwaliła też wypowiedź, twierdząc, że to bez zmyślania, szczera normalna odpowiedź. Ale podejrzewam, że ilu ewaluatorów, tyle zdań...

Też mam pytanie - pracuję na świetlicy i też mam problem z pierwszakami, m. in. sześciolatkami. Kiedy bardzo już przeszkadzają, np. krzyczą, za karę ćwiczą litery i grafomotorykę. Nie zadaję dużo, np. 5 linijek szlaczków czy liter. Wczoraj mama jednego z chłopców zarzuciła mi, że syn musi być wszędz...

U mnie świetlica jest od 7, ja, jako wychowawca świetlicy wychodzę ok. 7.30 na korytarz na parterze i pilnuję reszty (mniej więcej o tej godzinie zbierają się starsze dzieci), o 7.45 zaczynają się dyżury na wyższych kondygnacjach i do mnie dołączają pozostali nauczyciele. I też wszyscy, nawet ci bez...

O, nie, pieniądze odpadają. Chciałyśmy prosić rodziców o stworzenie teczek z materiałami (takie jak są w klasach młodszych czy przedszkolach), ale nawet na to nam nie pozwolono, bo świetlica jest darmowa. RR odpada. Nie ma pieniędzy, bo mnóstwo poszło na inne cele. Jak mówiłam, znalazłam sponsora, a...

Pracuję dopiero miesiąc, na razie słyszałam tylko pozytywne opinie, że dzieci lubią chodzić na świetlicę, że widzą, jak pracujemy, podobają się im nasze pomysły. Tylko dyrekcja jakaś taka niezadowolona.
Staramy się jak możemy, ale czasami podcinane są nam skrzydła.

O tak, korzystamy ze świeżego powietrza póki ciepło, sala gimnastyczna wolna jest tylko, kiedy nauczyciele wychodzą na dwór czy boisko, więc skończy się za niedługo. Bajek mamy raczej nie puszczać, więc odpada (a i z tym jest problem, bo sale są zajęte). Poduszek mieć nie mogę, bo nie. Kartony odpad...

iluka pisze:

but_w_butonierce pisze:Czemu więc w innych świetlicach widzę

Bo nie są stołówkami!

Czyli nawet w tej części niestołówkowej dywanu być nie może? (Część jest niestety nieoddzielona niczym konkretnym, poza zasłonką ewentualną)

Od września tego roku dostałam pół etatu w świetlicy szkolnej. Jestem z wykształcenia polonistką, więc od razu zaznaczam, że nie jestem specjalistką w pracy z dziećmi młodszymi. W styczniu tego roku zaczęłam jednak studia podyplomowe z zakresu edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej, więc staram si...

Kiedy na studiach opowiedziałam, co zobaczyłam na praktykach moim profesorom szczęki opadały, a wcale praktyk nie robiłam w jakichś najgorszych dzielnicach. Niemniej, sam fakt, że uczniowie raczej lektur nie czytają wywołał taką konsternację, że zastanawiałam się, który z metodyków ostatnio był w sz...