Ja swoich (policealna) na zajęciach z grafiki komputerowej zabieram "na miasto" i oglądamy (pierwszy raz świadomie) banery, plakaty i wszelkie reklamy - jak i z czego są zrobione.
Jakieś tam slajdy na sali (choćby najlepsze) nie umywają się do dotknięcia oryginału.