miwues pisze:JT, to jest zakład administracji publicznej. I ucznia obowiązują takie zasady, jak w każdym takim miejscu.
miwues pisze:Nieprawda, że od razu policję. Najpierw wyprasza pracownik, potem ewentualnie szef danego zakładu. A policję tylko wtedy, gdy nie chce opuścić dobrowolnie - i tu już delikwent taki popełnia przestępstwo.