Forum dla nauczycieli

Co nie zmienia faktu, że podejście co niektórych nauczycieli do pewnych aspektów związanych związanych z praca w szkole jest...zastanawiające....

dushka pisze:
Nauczyciele to jednak potrafią sobie mnożyć problemy

Najlepiej mieć total luzik i jazda do pierwszej poważnej kontroli...

Też uważam, że uczeń jest obecny. nawet w razie (odpukać) wypadku łatwo dowieść, że był w tym czasie pod opieką innego nauczyciela. jestem ciekaw jak dowieść, gdy nauczyciel to bliski szefa i odwracają się od ciebie. Jesteś wtedy na przegranej pozycji. Nikt mi nie powie, że nie było takich sytuacji...

gwoli ścisłości - według prawa zgoda musi być podpisana przez mamę i przez tatę Na wyjazd dziecka na konkurs zgoda obojga rodziców? To chyba nie według prawa, tylko według szkoleniowców od bhp, prawda? ;) Według osoby, która tworzy prawo oświatowe. Więc nie bhp. Zresztą odpowiedź logiczna Ten ołówe...

Kiedy uczeń wychodzi na konkurs jest delegowany przez szkołę. Zazwyczaj sporządza się przy tej okazji coś w rodzaju "karty wycieczki" więc wyjście jest uzasadnione i udokumentowane. Dokładnie A ja nie rozumiem jeśli chodzi o apele jednej rzeczy. W większości szkół prowadzone są zajęcia te...

Diquan , ale przecież uczeń nie jest bez opieki. Sprawuje ją nauczyciel danej szkoły. Nie mnóż niepotrzebnie trudności. Tu nie chodzi o mnożenie trudności, tylko o to jak być powinno. Chyba nie zrozumiałaś co napisałem. Co mnie obchodzi, że on jest pod czyjąś opieką, kiedy u mnie na lekcji ma obecn...

Nie jest prosta, bo karzesz uczniów za postępowanie nauczyciela. Oni są między młotem a kowadłem - czy iść do Ciebie (i narazić się na opiernicz od tamtego), czy iść do niego i narazić się Tobie. Pomijam tę kwestię... Teraz kolejne pytanie dushka do Ciebie. Ok, zgadzasz się. Zwalniasz ucznia, idzie...

Mam lekcje. Przed moją lekcją przychodzi nauczyciel i mówi, że chce 4 moich uczniów zabrać na próbę ( przygotowanie do apelu...). Mam pytanie. Jak tę kwestię rozwiązuje prawo oświatowe. Kiedy nie wyraziłem zgody (uczniowie nie pojawili się na mojej lekcji) i wstawiłem nieobecność, "znawcy"...

U nas są zeszyty, wpisana lista i zaznaczane obecności. Ale ja mam zajęcia wyrównawcze i nie mam stałej grupy, tylko przychodzą uczniowie z różnych klas - według potrzeb. Mam osobną rubrykę, w którą wpisuję obecnych. W tematyce zapisuję np. zajęcia utrwalające, wyrównujące, itp. Czyli nieobecności*...

Jak u was z wpisywaniem obecności? Dokładnie chodzi mi o to, czy macie stałych uczniów i sprawdzacie co zajęcia kto jest obecny, a kto nie. Czy może jest u was tak, że kto jest na zajęciach, ten jest wpisywany do dziennika, zeszytu czy do czego tam jeszcze można?

Noszę się z napisaniem kilku publikacji z zakresu wychowania fizycznego. Czy są na forum osoby, które interesuje jakieś zagadnienie w tej kwestii? Czy ktoś kiedyś chciał podjąć jakiś temat, ale z braku czasu lub materiałów odpuścił go sobie? Mam kilka pomysłów z czym bym chciał wystartować, ale jaki...

Mam takie pytanie. Chodzi mi oczywiście o stronę formalną.
Mam etat w szkole (zatrudniony na czas nieokreślony). Czy dyrekcja chcąc dać mi do etatu ( w przyszłym roku) np. świetlicę ( gdzie 1h=60minut) musi ze mną zrobić aneks do umowy?

Odnośnie "znp" masz tutaj: http://www.45minut.pl/forum/topics28/protest-przeciwko-dzialalnosci-znp-vt2908.htm Ja należę do ZNP. Od niedawna. Myślę, że warto - czuję się teraz "silniejsza". Wiem, że nie jestem sama z różnymi problemami - np. prawnymi etc. Opłata związkowa to 1% za...