U nas klasy są otwarte na przerwach i dzieciaki mogą w nich zostawać, zatem problemu z ustawianiem sie nie ma. Za to na sali gimnastycznej od pierwszej klasy uczę co to jest "dwuszereg" i jak się ustawiać. Najlepiej działająca motywacja to liczenie "do 5", "do 10". Zadz...
Skoro ona tchórzliwa to Ty powinnaś zacząć i wyjaśnić jej swój punkt widzenia w sposób kulturalny, tak, żeby nie miała powodów do kolejnych ataków.
I przestać odwiedzać "sąsiadkę".
Przeczytałam całą historię... Jeżeli uczeń/uczennica nie wykonuje polecenia po prostu trzeba na to poczekać, tzn. stać, patrzyć się na to dziecko i czekać.... Można dołożyć, że "nie zacznę nic dalej robić póki nie zrobisz tego o co prosiłam" - wiem, że traci się czas na lekcji, ale reszta ...
Myślę, że na początku trzeba porozmawiać z ta nauczycielką i wyjaśnić jej, że Tobie nie podoba się jej zachowanie (może zrobiła to bez przemyślenia). Co do interwencji u dyrekcji wstrzymałabym sie jeszcze. Na pewno nauczycielka nie powinna załatwiać sprawy dotyczącej jej dziecka na forum klasy tylko...
Nie, pracuję koło Jeleniej Góry, także kawałek od Wrocka. Z tego co napisałaś wynika, że radzisz sobie z "podchwytliwymi" pytaniami rodziców, więc może zmienić tylko podejście do całego zdarzenia czyli zebrania... Ty masz im coś przekazać, rodzice mają to odebrać... i tyle... A tak do uspr...
A wypieki to i mnie się przytrafiają. Mam wtedy wrażenie, że na twarzy mam tylko czerwony kolor.
A co Ciebie, Yoka, stresuje, kontakt z rodzicami czy występ przed większym gronem?
Ciężko jest odpowiedzieć jednoznacznie, jednowymiarowo...
Są dni kiedy chciałabym umieć przychodzić tylko do szkoły, "odbębnić swoje" i nie przejmować się niczym...
Są dni kiedy cieszę się, że pracuję z dzieciakami i widzę jak się zmieniają, rozwijają...
Bo to jest występ na scenie :) Mnie zwykle "łapie" tylko w dniu wywiadówki, nawet jeśli rodziców znam już jakiś czas. U mnie w szkole spotkania są co miesiąc, więc można się przyzwyczaić. Co do radzenia sobie, to najlepiej mieć plan tego co się chce powiedzieć. Oczywiście mogą trafić sie r...
Ja pracuję na "New Bingo", choć miałam też do czynienia z "English Adventrue"...
Po względem wyglądu wydawnictwa zagraniczne biją na głowę polskie, ale z drugiej strony czy wydanie kasy na droższą książkę, choć ładniejszą ma sens, jeżeli korzysta się z niej tylko rok...
Ja z własnego doświadczenia... Co prawda jakieś 3, 4 lata temu robiłam praktyki, ale uczelnia nie zgadzała się na kontraktowego i musiałam znaleźć mianowanego...
Może po prostu są uczelnie bardziej życiowe i mniej utrudniające życie