No właśnie. Jakiej pracy dorywczej/dodatkowej może szukać nauczyciel? założenia są takie, że nie prowadzi własnej działalności i nie będzie prowadził. Korepetycje pomijam.
Jakieś koncepcje, doświadczenia, rady?
No właśnie to jest najważniejsze, dopasować się do dyrekcji. Potem zarówno plan rozwoju jak i sprawozdania zostają w szkole więc to dyrekcji musi pasować i już.
plan piszesz tak jak życzy sobie dyrekcja. Większość chce wg 8.2, mniejszość wg 8.1.
Łatwiej jest mieć plan wg 8.2 bo potem się lepiej pisze pracę do kuratorium. Teoretycznie zarówno plan i sprawozdanie do dyrekcji powinno być wg 8.1.
A kto ci każe drukować w kolorze? wydrukuj czarno białe na zwykłym papierze. Poza tym możesz też przecież używać normalnych przedmiotów, zabawek itp.
Naukę musisz oprzeć na zabawach, piosenkach i fizycznej aktywności dzieci, nic innego nie wymyślisz.
pomocy na internecie jest dużo, wydrukuj sobie flashcardy, poczytaj o grach językowych dla małych dzieci. Fajnie byłoby mieć tablicę, będziesz miała? Kamila86,
Ponownie, co to zmienia? czy to ma być usprawiedliwienie dla złych przepisów, nieżyciowych rozporządzeń i traktowania dorosłych ludzi jak dzieci, które trzeba sprawdzać i egzaminować ich postępy.
Ale co to zmienia? Co to jest za wybór w ogóle? Albo wejdziesz w chory system albo nie dostaniesz podwyżki i lepszej pozycji w pracy? Uważasz, że człowiek, który w szkole chce pracować dłużej ma jakieś wyjście?
Ja nie wiem czy tak sami napędzamy. Zobacz jaka jest otoczka tego całego awansu. A zakończenie? Nie wystarczy Twoje sprawozdanie, nie jesteś dostatecznie godny zaufania. Musisz jeszcze stawić się na egzamin. Dla mnie akurat system awansu jest chory i generujący stres.
ja jestem po rozmowie, dzisiaj o 9 rano. Byłam bardzo zdenerwowana, ale komisja miła. Maksimum punktów i wreszcie uczucie ulgi, że mogę zamknąć pewien etap.
urząd przyklepał taki podział godzin, my się zgodziłyśmy, podpisałyśmy zgodę na obniżenie pensum. Więc myślę, że jednak jest to w jakiś sposób zgodne z prawem.