No to idź w zaparte, ciągnij zwolnienie, podawaj przez kogoś do szkoły i nie pokazuj się, nie odbieraj telefonów do 1 września i już. Bierny opór. Nic nie podpisuj. Nie wiem czy to jest aż tak dobry pomysł. Koleżanka z pracy zrobiła dokładnie coś takiego i dyrekcja powiedziała, że takim zachowaniem...