Forum dla nauczycieli

??

Nie zostałam w tym roku nagrodzona nagrodą dyrektora szkoły,którą dostaję niezmiennie od wielu lat.Pytanie:dlaczego?Czy pracowałam gorzej,mniej wydajniej i mniej efektywniej,niż wcześniej?.Myślę,że nie. Dlaczego tak się stało,nie wiem i tak naprawdę nie jest to tak bardzo istotne.Tak naprawdę to moi...

Fakt,zamiast Encyklopedia,powinien być Elementarz.Sorry

Powtórzę,to co napisałam poprzednio.ĆWICZENIA ZINTEGR. na I semestr są grube,I część liczy 114 stron,,a II część jest jeszcze grubsza,bo posiada aż...119 stron. Nie wspomniałam jeszcze o podr.na I semestr liczącym 126 stron.Piszę o pakiecie Elementarz XXI wieku,dla kl.I na semestr I Wydawnictwa Nowa...

Encyklopedia XXI wieku Nowej Ery zdecydowanie mnie rozczarowała :evil: Otrzymałam od wydawnictwa pakiet promocyjny.Na I semestr są dwie ćwiczeniówki zintegrowane (nienaturalnie grube po 114 stron ,co uważam za ogromną przesadę ),dwie do matematyki,muzyka i teczka artysty-tylko tyle...Nie podoba mi s...

Linczerko! Wielkie dzięki.

Czy można pozostawić na drugi rok w tej samej klasie (edukacja wczesnoszkolna w szkole integracyjnej) dziecko upośledzone w stopniu umiarkowanym?Czy istnieje przepis w prawie oświatowym,że jest to niemożliwe?

Dzięki za Twoje zainteresowanie moim problemem,ale pomysł w zaangażowanie pedagoga nie jest szczególnie fortunny w tej sytuacji,w każdej innej być może tak.Ten rodzic poczyta jaka zamach na jego osobę jak również swojego dziecka. Może jakiś inny pomysł?

Napisz co rozumiesz przez pojęcie "wytłumić" w sensie praktycznym.

Dziecko donosi rodzicowi na nauczyciela mówiąc nieprawdę,a rodzic bezgranicznie mu ufa.
Przychodzi do szkoły nastawiony wrogo i agresywnie do nauczyciela.

Tak rozumiem Cię,ale rodzic na te właśnie fakty reaguje impulsywnie,w ogóle nie dopuszcza ich do wiadomości,uważając,że chce się skrzywdzić jego dziecko.Jednym słowem bezgranicznie ufa swojemu dziecku!Traktuje nauczyciela jako wroga nr 1!

Ale co dalej,co radzisz ?

Czy ktoś zetknął się z taką lub podobną sytuacją.Proszę o radę.Nie chciałabym zrazić się do tego dziecka i tak dotkniętego przez chorobę,ale dziecko i w konsekwencji rodzic postępują wyjątkowo nie fair.

To rodzic dziecka chorującego na ciężką,nieuleczalną chorobę.Współpraca z tym rodzicem układała się bardzo dobrze do pewnego momentu,kiedy uczeń został złapany na kłamstwie oczerniając inne dziecko z klasy (bezpodstawnie i w wyjątkowo perfidny sposób).Rodzic miał pretensje do mnie o zrobienie z tego...

Co z naszą prośbą!?Proszę o odpowiedź!