pierwsza pomoc w szkole

[znamibezpiecznie]

Może komuś z forumowiczów przyda się do wykorzystania w pracy w szkole instrukcja udzielania pierwszej pomocy. Materiał zupełnie bezpłatny, do pobrania na www.znamibezpiecznie.pl.

Materiał merytorycznie zgodny z aktualnymi wytycznymi Europejskiej Rady Resuscytacji. Myślę, że przystaje do obecnej ery cywilizacji obrazkowej.

Napiszcie co o tym materiale myślicie.

[sonneilion]

Fajnie. Tylko musicie bezwzględnie poinformować nauczycieli, że od oceny stanu zdrowia pacjenta/dziecka/chorego/osoby która uległa wypadkowi jest tylko i wyłącznie LEKARZ bez względu na ilość przebytych kursów i szkoleń BHP tudzież CPR przez pedagogów.
Póki tego nie pojmą nie będzie w tym zakresie dobrze ( bo i nie jest)

[haLayla]

Inicjatywa ciekawa, tylko dlaczego trzeba się rejestrować, by uzyskać dostęp do tych materiałów?

[edzia]

Tylko musicie bezwzględnie poinformować nauczycieli, że od oceny stanu zdrowia pacjenta/dziecka/chorego/osoby która uległa wypadkowi jest tylko i wyłącznie LEKARZ bez względu na ilość przebytych kursów i szkoleń BHP tudzież CPR przez pedagogów.

Proszę mi rozjaśnić tę uwagę. To niby nauczyciele nagminnie biorą się za ocenę stanu zdrowia pacjenta zamiast lekarzy?

[znamibezpiecznie]

haLayla - odpowiedź jest prosta dla celów statystycznych trzeba się rejestrować

sonneilion - czyś Ty się z choinki urwał? o czym Ty klikasz: że od oceny stanu zdrowia pacjenta/dziecka/chorego/osoby która uległa wypadkowi jest tylko i wyłącznie LEKARZ?

ocena stanu poszkodowanego na poziomie CPR, BLS czy jak nie zwać tego poziomu podstawowego jest to coś takiego jak amen w pacierzu. Nawet dziecko w przedszkolu to powinno wiedzieć, ponieważ:
po primo jest to banalnie proste,
po secundo jak kiedyś polegniesz na ulicy w wypadku to życzę powodzenia czekając na LEKARZA, który przyjedzie w złotej karocy zaprzężonej w blond rumaki, bo możesz się zdziwić jak zamiast lekarza przyjadą tylko ratownicy medyczni, którzy mogą nie zdążyć uratować Twojego dupska, bo ktoś nie oceni właściwie Twojego stanu - stwierdzi na ulicy to pewnie pijany.

ponawiam zaproszenie na portal www.znamibezpiecznie.pl

ostatnio tematem przewodnim jest bezpieczna szkoła

[haLayla]

znamibezpiecznie, jak to do celów statystycznych?

[znamibezpiecznie]

a no tak to rejestrujesz się pobierasz instrukcję, pobierasz film, a my wiemy iż dziś pobrało instrukcję po zarejestrowaniu 100 osób, za kilka dni stwierdzasz jak 100 kolejnych osób iż podoba Ci się film pierwsza pomoc BLS pobierasz go po zalogowaniu a my wtedy statystycznie stwierdzamy, iż popularnością naszych stałych czytaj zarejestrowanych użytkowników cieszy się to, to i to i dlatego takiego typu materiały musimy tworzyć.

usatysfakcjonowany

reszty nie zdradzę

SPAMować, nie SPAMujemy reklamami i treści inną niż informacje o nowych artykułach i o konkursach

przekonany?

[haLayla]

znamibezpiecznie, nieprzekonany. Mam wstręt do rejestrowania się, w szczególności gdy wiąże się to z podaniem przeze mnie adresu mejlowego. Nie chodzi o spam, ale właśnie o biuletyny, notyfikacje i inne mejle, które grubą warstwą zakrywają te, które chciałbym przeczytać.

Jeżeli chcecie sprawdzić ile osób pobiera film, to nie trzeba do tego rejestracji wprowadzać. Nie trzeba też wprowadzać rejestracji, aby ludzie mogli wyrażać swoją opinię. To wszystko można rozwiązać bez rejestrowania się

[znamibezpiecznie]

no trudno to nie pobierzesz materiałów w pełnej wersji

[haLayla]

Mnie nie są potrzebne. Ale podejrzewam, że niektórzy znalazłszy waszą stronę, zniechęci się obowiązkiem rejestrowania i poszuka gdzie indziej. Ale jak to się u nas mawia - Nie mój folwark, nie mój cielęta

[haLayla]

miwues +1 za to non sequitur

[znamibezpiecznie]

W jakim celu mam się przedstawiać?

[znamibezpiecznie]

Chamem może i jestem, ale jak takie brednie słyszę to nie mogę zareagować inaczej, ponieważ jak przeczyta to jakiś niczemu nie winien nauczyciel, to może pomyśleć, iż to co sonneilion na[b]pisał jest prawdą i jedyne co taki gog zrobi to zadzwoni po pogotowie, a gorszej sytuacji nie ma niż nie robienie nic oprócz jeśli poszkodowany jest w stanie zagrożenia życia.

dzięki kończę z mojej strony wątek tej dywagacji.

[haLayla]

miwues, taka rzecze Zaratusztra

[sonneilion]

Tylko musicie bezwzględnie poinformować nauczycieli, że od oceny stanu zdrowia pacjenta/dziecka/chorego/osoby która uległa wypadkowi jest tylko i wyłącznie LEKARZ bez względu na ilość przebytych kursów i szkoleń BHP tudzież CPR przez pedagogów.

Proszę mi rozjaśnić tę uwagę. To niby nauczyciele nagminnie biorą się za ocenę stanu zdrowia pacjenta zamiast lekarzy?

Owszem.
Z mojego punktu widzenia znaczna grupa pedagogów wykazuje zachowania tego typu bądź zbliżone.
Niestety nie umiem sobie wyjaśnić skąd się bierze taka uzurpatorska postawa (ale mam na ten temat pewną teorię, która niekoniecznie by się pani spodobała, wobec czego zachowam ją na własny użytek) i stąd mój apel o zdrowy rozsądek.
I o stosowanie w sposób należyty CPR (call,blow,pump)
, tudzież obowiązującej w szkolnictwie ustawy MEN dotyczącej wypadków na terenie szkoły.
Generalnie moja poprzednia wypowiedź tyczy się błędnych ocen po urazach głowy, utratach przytomności, złamaniach kończyn, które nie zostały zakwalifikowane przez pedagogów jako wymagające konsultacji medycznej i leczenia.
Niestety tych przypadków wbrew pozorom jest sporo, a jak mi wiadomo ciąży na Waszej grupie zawodowej obowiązek szkoleń PP.

sonneilion - czyś Ty się z choinki urwał? o czym Ty klikasz: że od oceny stanu zdrowia pacjenta/dziecka/chorego/osoby która uległa wypadkowi jest tylko i wyłącznie LEKARZ?

ocena stanu poszkodowanego na poziomie CPR, BLS czy jak nie zwać tego poziomu podstawowego jest to coś takiego jak amen w pacierzu. Nawet dziecko w przedszkolu to powinno wiedzieć, ponieważ:
po primo jest to banalnie proste,
po secundo jak kiedyś polegniesz na ulicy w wypadku to życzę powodzenia czekając na LEKARZA, który przyjedzie w złotej karocy zaprzężonej w blond rumaki, bo możesz się zdziwić jak zamiast lekarza przyjadą tylko ratownicy medyczni, którzy mogą nie zdążyć uratować Twojego dupska, bo ktoś nie oceni właściwie Twojego stanu - stwierdzi na ulicy to pewnie pijany.

ponawiam zaproszenie na portal www.znamibezpiecznie.pl

ostatnio tematem przewodnim jest bezpieczna szkoła

Akurat ja się urwałam z tej, jak to ująłeś "złotej karocy" i nie staraj się mnie pouczać ani tez uświadamiać. Za wysokie progi.

Chamem może i jestem, ale jak takie brednie słyszę to nie mogę zareagować inaczej, ponieważ jak przeczyta to jakiś niczemu nie winien nauczyciel, to może pomyśleć, iż to co sonneilion na[b]pisał jest prawdą i jedyne co taki gog zrobi to zadzwoni po pogotowie, a gorszej sytuacji nie ma niż nie robienie nic oprócz jeśli poszkodowany jest w stanie zagrożenia życia.

dzięki kończę z mojej strony wątek tej dywagacji.

Oj jesteś, jesteś i czytać ze zrozumieniem nie potrafisz.
Dodam też , że twoja profesja z daleka bije po oczach panie ratmedzie.

Widzisz, jak łatwo się wpakować w kabałę???

kończę z mojej strony wątek tej dywagacji

Azaliż?

A fuj!!! Jak można używać tak nieprzystojnych określeń miwues???

A swoją drogą dzięki za rycerską postawę.