Postautor: tecumseh » 2012-12-21, 19:55
Odpowiadam, przepraszam, że tak późno, ale zapracowanym był.
Przygotowanie językowe to wiadomo - język zawodowy (bo praktyki w danym zawodzie) opraz język dotyczący komunikacji w codziennych sytuacjach, pewnie zależy jeszcze od poziomu uczniów dużo, my np. z zawodówek mieliśmy uczniów nie uczących się w ogóle niemieckiego.
Trzeba ustalić liczbę godzin (u nas niestety było symbolicznie i niewiele).
Kulturowe to tak normalne zajęcia tylko niestety kilka godzin) plus wycieczki (w programie wizyta na uczelni, w Goethe Institut, w restauracjach niemieckich, w muzeum), to było teraz jesienią, na wiosnę pewnie plan lekko zmodyfikuje się, ale w programie na pewno były wycieczki.
Spoktaknie z nativem.
Spotkania i zajęcia z psychologiem uwzględniliśmy (a propos integracji w grupie, nowych wyzwań itd)
Co do przetargów, nie znam się, wiem, że na takie rzeczy jak np. autokar, restauracja itd chyba musi być rozpisany.
Co do firmy, nie wiem też, chyba nie korzystaliśmy, acz na miejscu w ośrodku w Niemczech oczywiście są osoby do współpracy, ale to chyba nie o to ci chodzi.
skomplikowane jest, ale chyba nie aż tak bardzo, bo szkoły niektóre uczestniczą już kilkanaście razy.
Ta, w której ja pracuję w tym roku debiutuje z Leonardo, acz już dyrekcja szykuje na kolejny rok dla kolejnego zawodu prohjekt.
Podobno (w porównaniu do innego projektu, który w szkole odbywał się przez 2 lata) LDV nie jest aż taki skomplikowany.
Mam nadzieję, że pomogłem.
pzdr