Wychowanie dwujęzyczne

czyli miejsce dla filologów

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

katty
Posty: 431
Rejestracja: 2008-05-14, 12:53
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Wychowanie dwujęzyczne

Postautor: katty » 2011-06-11, 11:29

Chciałabym zwrócić się do językowców posiadających własne potomstwo. Czy zdecydowaliście się wychowywać swoje pociechy w duchu dwujęzyczności? Jeśli tak, jak się do tego zabraliście i z jakim efektem? Jeśli nie - czemu taką właśnie decyzję podjęliście? Co sądzicie o wychowaniu dwujęzycznym przez osoby, które nie są rodowitymi użytkownikami języka? Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii oraz spostrzeżeń w tym temacie.

P.S. Skoro już jesteśmy przy temacie dwujęzyczności, zastanawia mnie od jakiegoś czasu pewien problem. Jeśli dziecko wychowuje się w rodzinie Polaków mieszkających w Anglii, siłą rzeczy prawdopodobnie będzie w stanie posługiwać się zarówno językiem polskim, jak i angielskim. Co jednak w przypadku różnych odmian tego samego języka? Wyobraźmy sobie rodzinę Anglików wychowujących dziecko w Stanach Zjednoczonych. Jak myślicie, czy dziecko będzie mówiło z akcentem brytyjskim, czy też amerykańskim?

partita400
Posty: 346
Rejestracja: 2007-09-13, 17:26

Re: Wychowanie dwujęzyczne

Postautor: partita400 » 2011-06-11, 13:56

http://dziecisawazne.pl/wielojezycznosc-u-dzieci/

Bardzo ciekawy artykuł.
W mojej rodzinie jest tez taki przypadek.Rodzice z dzieckiem mieszkają w Anglii , dziecko jest małe, oni mówią do niego tylko w języku polskim. A angielski i tak słyszy . Z tv , w przychodni, w sklepie i tak początkowo zaznajamia się z melodią innego języka.

katty
Posty: 431
Rejestracja: 2008-05-14, 12:53
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wychowanie dwujęzyczne

Postautor: katty » 2011-06-11, 14:50

Partia, przypadki dwujęzyczności w momencie, gdy rodzice mówią z racji swojego pochodzenia w jednym języku a środowisko w drugim to rzecz oczywista. Ja raczej zastanawiam się nad przypadkiem mniej naturalnym, tzn. rodzice Polacy, dziecko mieszka w Polsce, jeden rodzic jest językowcem z wykształcenia i konsekwentnie mówi do swojego dziecka w języku, który tak naprawdę nie jest dla niego językiem ojczystym.

anielle
Posty: 4
Rejestracja: 2011-06-09, 12:38
Przedmiot: Język francuski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Wychowanie dwujęzyczne

Postautor: anielle » 2011-06-11, 20:54

Moim zdaniem sytuacja, w ktorej rodzic mowi do dziecka w jezyku ktory dla niego samego jest jezykiem obcym jest nienaturalna i sztuczna i sama nigdy na cos takiego bym sie nie zdecydowala. Pomijam fakt, ze nawet znajac swietnie jakis jezyk i tak zawsze popelnia sie jakies bledy a uzycie jezyka jest "wymuszone", przez co komunikacja traci swoja naturalnosc. Poprostu nie wyobrazam sobie rozmawiac z moim wlasnym dzieckiem nie po polsku.

Natomiast za cala idea wychowywania dziecka w otwartosci na inne jezyki jestem jak najbardziej. Ale to raczej na zasadzie ogladania bajek czy czytania ksiazeczek w obcym jezyku. Przejscie na codzienna komunikacje w obcym jezyku jest dla mnie rzecza conajmniej dziwna.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Wychowanie dwujęzyczne

Postautor: vuem » 2011-06-11, 21:22

Zgadzam się. Nazwałbym to raczej wczesną nauką języka obcego raczej niż wychowaniem dwujęzycznym.
Brak pewnych oczywistych przesłanek, czy powodów dla przyswojenia języka.
Nie ma oczywiście nic złego w tym, by uczyć dziecko języka od wczesnego dzieciństwa.

Awatar użytkownika
tomasz37
Posty: 28
Rejestracja: 2011-03-20, 14:55
Kto: rodzic
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wychowanie dwujęzyczne

Postautor: tomasz37 » 2011-06-13, 13:54

Mówienie do dziecka w obcym języku (na etapie niemowlęcym) podczas gdy rodzina mieszka w Polsce, środowisko mówi po polsku jest według mnie niezbyt rozsądnym posunięciem i może przynieść więcej szkody niż pożytku (dziecko nie przyswoi porządnie ani jednego, ani drugiego języka). Co innego gdy dzieciak już włada swobodnie j. polskim i zaczynamy go uczyć nowego języka - wtedy taka sytuacja jest naturalna i daje świetne efekty. Moim zdaniem wcześniej niż w wieku 4-5 lat nie powinno się zwracać do dziecka inaczej niż tylko w ojczystym języku.

Awatar użytkownika
Belfrzyca
Posty: 139
Rejestracja: 2011-05-06, 15:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język rosyjski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wychowanie dwujęzyczne

Postautor: Belfrzyca » 2011-06-14, 07:53

tomasz37, nie zgodzę się. Każdy język ma swój własny ośrodek w mózgu i języki wcale się nie mieszają .Dziecko "przełącza się" na właściwy język w zależności od potrzeb sytuacji. Jeden z nich, w zależności od częstotliwości używania i skojarzeń emocjonalnych, wybiera jako wiodący. Powiedziałabym, że, zamiast szkodzić, takie równoległe poznawanie dwóch języków wręcz pomaga stymulować pracę umysłu. Weź też pod uwagę to, ze jeśli zbyt wcześnie nie zacznie się u dziecka nauki danego języka to nie wykształci ono odpowiednio aparatu mowy (np dziecko wychowywane w język polskim w pewnym wieku nie nauczy się już nigdy wymawiać poprawnie miękkiego, rosyjskiego "r").
Co innego jeśli rodzice mówią do dziecka np polsko-angielską mieszanką. Wtedy faktycznie dziecku mogą się one mylić.

Awatar użytkownika
arsandra
Posty: 226
Rejestracja: 2010-08-19, 09:46
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wychowanie dwujęzyczne

Postautor: arsandra » 2011-07-27, 11:40

Znam taki przypadek - moja lektorka ze studiów (oboje Polacy, jej mąż jest profesorem) ma córkę, którą od początku przyzwyczajali do drugiego języka. Mówili do niej, interesowała się jakimiś ptakami czy zwierzętami - wtedy tata uczył ją, jak one wszystkie się nazywają po niemiecku. Dziewczynie języki się nie mieszały, po prostu (sama nie wiem, jak to dokładnie przebiega) od początku uczyła się tez drugiego języka...poszła na studia do Austrii, chyba ze 2 lata temu zrobiła tam doktorat.

Moim marzeniem jest..może właśnie nie tyle wychować swoje dziecko w duchu dwujęzyczności, ale po prostu od maleńkiego uczyć je języka, właśnie poprzez czytanie czy oglądanie bajek, jakichś piosenek, wyliczanek. Wydaje mi się niemożliwe, aby cały czas mówić do swojego dziecka w jęz. obcym, tym bardziej, że co..rodzice do siebie po polsku, a matka do dziecka po niemiecku?;)
Najważniejsze, żeby uczulić to dziecko od małego na różne bodźce słuchowe, żeby od początku słuchało języka używanego przez native, wówczas będzie miało szansę na świetną wymowę.

Awatar użytkownika
SZYSZKA88
Posty: 54
Rejestracja: 2010-10-24, 19:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Wychowanie dwujęzyczne

Postautor: SZYSZKA88 » 2011-08-25, 00:01

To bardzo ciekawy temat... Zgadzam się, że kontakt z językiem od najmłodszych lat jest bardzo dobry dla dziecka, ale prawdą też jest, że dzieci uczące się dwóch języków od początku nieco później płynnie mówią i też kwestia mieszania się języków nie jest taka oczywista. Małe dziecko nie rozpoznaje słów jako elementów pochodzących z różnych języków - mówi 'jak mu pasuje'. Znam osobiście rodziny, których dzieci mówią dwoma językami i rzeczywiście mieszają (np. w przedszkolu, angielskie przedszkolanki mają problem z ich zrozumieniem, bo wtrącają mnóstwo polskich słów).
Też kiedyś chciałam moje przyszłe dzieci uczyć angielskiego od samego początku, ale jeszcze to przemyślę :)


Wróć do „Języki obce”