Sprawdzian szóstoklasisty- materiały pomocnicze

[Outorka]

Witam
Powierzono mi od września w ramach zastępstwa szóstą klasę. Chciałabym ją dobrze przygotować do sprawdzianu szóstoklasisty, jednak nie mam w tej materii zbyt dużego doświadczenia. Czy mogłabym prosić o polecenie jakichś książek/przykładowych testów, zbiorów zadań, które służą do przygotowania dzieci?
Z góry dziękuję za pomoc

[koma]

Oj, dużo by pisać...

Najpierw solidnie przygotuj się sama, abyś uświadomiła sobie, o co tu chodzi...

W tym celu poznaj dokładnie wykaz umiejętności, wymaganych na teście - standardy wymagań. Zwróć uwagę, że generalnie nie chodzi tu o wiedzę - przynajmniej z języka polskiego - ale o umiejętności kluczowe.

Poznaj, jakie obszary są sprawdzane (czytanie, pisanie, rozumowanie, korzystanie z informacji, wykorzystanie wiedzy).

Poprzeglądaj trochę różnych testów z lat ubiegłych i kryteria ich sprawdzania - znajdziesz wiele w Internecie, choćby na stronie CKE. Popatrz, jak formułowane są zadania...

Na początku opowiedz dzieciakom o teście - co i dlaczego. Pokaż jakieś wydruki, niech dokładnie obejrzą. Nie wiadomo, ile one już wiedzą - czy poprzednia polonistka coś w tym kierunku robiła...

Realizując normalnie program, jednocześnie wdrażaj uczniów do rozwiązywania zadań typowych dla sprawdzianu...Planując lekcję, możesz je wykorzystywać w bardzo różny sposób. Jeżeli chcesz praktycznych wskazówek, pisz na priv...

Moi uczniowie raz/dwa razy w miesiącu rozwiązują jeden test. Najpierw robię to z nimi - potem robią samodzielnie w domu, a ja biore do sprawdzenia. Aby nie obciążyć sie wyszukiwaniem testów i wydrukiem (chodzi też o kasę), zalecam uczniom, aby kupili sobie zestawy książkowe takich testów. Jednakowe dla całej klasy! Mają wszystko "w kupie", nie gubią poszczególnych kartek, mają wykaz poprawnych odpowiedzi...Ja potem omawiam odp. a zadanie pisemne sprawdzam i punktuję zgodnie z kryteriami CKE. Punkty przerabiam na oceny wg. procentów mojego przedmiotowego systemu oceniania.
Potem omawiam, podając oczywiście uczniom te kryteria - czy zdobył punt i za co.
Dzieciaki robią sobie na kartce tabelę i wpisują punkty z pracy...potem widać, jakich umiejętności nie mają...Można i inaczej potem to wykorzystać...

Moja propozycja zestawu testów (sa one trochę inne, niż te prawdziwe, uważam, że ciekawsze...ale punktacja i zasady tworzenia takich sprawdzianów zostały zachowane:

"Testomania"
"Siódmaki"
Znajdziesz je w necie.

Masz pytania - chętnie pomogę:)

[Outorka]

Dziękuję Ci ślicznie komo, to bardzo cenne wskazówki
Zamówiłam przed chwilą książkę dla nauczycieli na ten temat. Mam nadzieję, że też pomoże. Znalazłam kilka stron, dodałam sobie też te przykładowe testy, na pewno będę je maglować najpierw sama, żeby złapać ten temat. Wcześniej pracowałam z licealistami i przygotowywałam ich do matury. Czy schemat jest podobny?

Tak myślałam właśnie, żeby planując lekcję zawsze postarać się zostawić kilka minut na chociaż jedno zadanie typowo sprawdzianowe. Wiadomo, że nie zawsze się to uda, chociaż podobno dostanę bardzo dobrą klasę.
Na pewno skorzystam z rady i będziemy rozwiązywać testy w klasie i w domu. Niestety raczej nie uda się zakup książek z testami dla uczniów, bo większość rodziców nie jest tu zbyt zasobna, ale jakoś będziemy sobie radzić.
Fajny pomysł z tą tabelką. Pomyślałam jeszcze, że może mogłabym w ramach godziny karcianej potem zapraszać po kilkoro dzieci, żeby trenować z nimi już to, z czym miały problem. Nie wiem jak to wyjdzie w praktyce, bo wiadomo, niezbyt chętnie uczniowie zostają po lekcjach.

[koma]

Tak myślałam właśnie, żeby planując lekcję zawsze postarać się zostawić kilka minut na chociaż jedno zadanie typowo sprawdzianowe.

Nie chodzi o to, aby "zostawić" kilka minut na zadania testowe...Oczywiście tak można, ale...
Lepiej realizując jakiś temat, wkładać zadania, jakie spotyka sie na testach.
Np. gdy uczniowie mają za zadanie - w domu czy klasie - zapoznać sie z nowym tekstem, można polecić im ułożyć 2-3 zadania zamknięte na czytanie ze zrozumieniem.
To tylko przykład...

[Outorka]

Tak, tak, oczywiście wiem i to też mam zamiar zrobić Myślałam jednak o tych minutach na takie zadania typowo testowe- np. podanie uczniom różnych słów i wyrażeń, żeby podawali, w jakich słownikach powinni ich szukać- takie zadania podobno się pojawiają.

[ann]

podanie uczniom różnych słów i wyrażeń, żeby podawali, w jakich słownikach powinni ich szukać- takie zadania podobno się pojawiają.

Podobno?
IMO pierwsza rzecz, jaką powinnaś zrobić, to dokładnie zapoznać się z postem komy i zrobić to, co Ci napisała

[Outorka]

podanie uczniom różnych słów i wyrażeń, żeby podawali, w jakich słownikach powinni ich szukać- takie zadania podobno się pojawiają.

Podobno?
IMO pierwsza rzecz, jaką powinnaś zrobić, to dokładnie zapoznać się z postem komy i zrobić to, co Ci napisała

Z postem komy się zapoznałam i zapisałam to, co mówiła, ale przepraszam, to chyba nie jest zbrodnia, że nie zagłębiałam się jeszcze w testy? Nie mam zamiaru robić tego po łebkach, mam zamiar poświęcić na analizę testów cały dzień i na spokojnie ułożyć sobie plan. Rok szkolny z tego co wiem, jeszcze się nie zaczął Zaczynam pracę 29 sierpnia i wtedy mam zamiar wziąć się do roboty, w tej chwili robię rekonesans Nie rozumiem tego karcącego tonu.