struktura lekcji

wymiana pomysłów, czyli jak prowadzić dobre, inspirujące i ciekawe lekcje

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
Kasicek
Posty: 31
Rejestracja: 2006-09-11, 21:01

Re: struktura lekcji

Postautor: Kasicek » 2006-09-14, 12:31

studiuje na uwm-ie w olsztynie

[ Dodano: 2006-09-14, 12:32 ]
robie specjalonosc nauczycielska i archiwalna. ta druga chyba bardziej mi lezy, poki co boje sie byc nauczycielem ;). nosferata? w jakim czasie nalezy odbyc staz po studiach by specjalnosc pedagog. nie przepadla? :shock:

Awatar użytkownika
Nosferata
Posty: 257
Rejestracja: 2006-02-23, 19:33
Przedmiot: Inne

Re: struktura lekcji

Postautor: Nosferata » 2006-09-14, 18:53

o :) ja tez jestem archiwistką :) i przez rok po studiach jako archiwista pracowałam :)

zdaje sie nie ma okreslonego czasu po którym traci sie "zdolnosć do nauczania ";) niemniej im dlaej od studiów, od dyskusji na dydaktyce ,od szkoły ..tym te umiejestnosci i wedza ..odplywają :)

pozdr

Wenus
Posty: 23
Rejestracja: 2006-05-12, 21:45

Re: struktura lekcji

Postautor: Wenus » 2006-09-14, 21:21

Drogie Panie - nie prawda!
Należy podjąć pracę w zawodzie nauczyciela w ciągu 2 lat - inaczej uprawnienia pedagogiczne przepadają i trzeba je zdobywać od nowa.

Awatar użytkownika
Kasicek
Posty: 31
Rejestracja: 2006-09-11, 21:01

Re: struktura lekcji

Postautor: Kasicek » 2006-09-15, 10:32

wlasnie tego sie obawaialam. dzieki, wenus za dopowiedz:)

[ Dodano: 2006-09-15, 10:34 ]
a Wy gdzie konczylyscie studia?


buziaki :mrgreen:

akinomka
Posty: 276
Rejestracja: 2006-04-13, 10:54

Re: struktura lekcji

Postautor: akinomka » 2006-09-15, 15:59

Wenus pisze:Drogie Panie - nie prawda!
Należy podjąć pracę w zawodzie nauczyciela w ciągu 2 lat - inaczej uprawnienia pedagogiczne przepadają i trzeba je zdobywać od nowa.


Potwierdzam. :cool:
Dobrze Kasicek, że robisz dwie specjalizacje, bo może tak być, że pracy w zawodzie archiwistki nie znajdziesz, a w szkole - będzie. Tylko, że teraz bez uprawnień nikt nie zatrudni.
Powodzenia!
Aby zacząć biegać, trzeba najpierw nauczyć się chodzić.

Awatar użytkownika
Kasicek
Posty: 31
Rejestracja: 2006-09-11, 21:01

Re: struktura lekcji

Postautor: Kasicek » 2006-09-16, 19:16

dziekuje akinomka. to dla mnie jest wlasnie taka furtka :wink: buziaki dla Was, dziewczeta

[ Dodano: 2006-09-16, 19:18 ]
bede Was pewnie jeszcze dreczyla wieloma pytaniami, bo to dla mnie pozostaje sfera zagadkowa :grin:

Awatar użytkownika
Nosferata
Posty: 257
Rejestracja: 2006-02-23, 19:33
Przedmiot: Inne

Re: struktura lekcji

Postautor: Nosferata » 2006-09-17, 07:32

a jak wypadły piatkowe lekcje ?:)

Awatar użytkownika
Kasicek
Posty: 31
Rejestracja: 2006-09-11, 21:01

Re: struktura lekcji

Postautor: Kasicek » 2006-09-18, 18:52

hejka:) mysle ze calkiem niezle. zawsze obawiam sie ze bede wszystko robila za szybko i ze zostanie mi wolny czas. ale wtedy staram sie miec w rezerwie jakies zadanie. jutro mam 2 lekcje, w sumie jeszcze nic nie przygotowalam. obawiam sie ze bede improwizowala... a ja tak nie lubie. no, ale coz :smile:

pozdrawiam :wink:

ps. a jak u Ciebie?

Awatar użytkownika
Art_emida
Posty: 6
Rejestracja: 2006-09-08, 16:03

Re: struktura lekcji

Postautor: Art_emida » 2006-09-19, 03:07

dushka pisze:Jak czytam powyższe posty, to niezmiernie ciesze się, że pracuję w N.Z. :) Nie muszę się martwić, że mam tylko 45 minut na wszystko, bo wiadomo - czasem wprowadzenie musi być dłuzsze, czasem nie zdaży się wszystkiego wytłumaczyc, bo zbyt wiele pytan...


Ech dushka, ale w ciągu dnia masz 3 może 4h Z.Z. a reszta to WF, religia, język... i tak na zmianę. Przyznam się szczerze, że mnie brakowało czasem czasu na temat dnia :oops: No ale moi trzecioklasiści zadawali pytania typu: czym się różni prawa półkula mózgowa od lewej :mrgreen: A spróbowałabyś zbyć ich odp. nie mamy na to czasu... :cool:

U nas na studiach sami wykładowcy nie bardzo mieli pomysł na scenariusz :roll: Praktyki ciągłe mialam z IV/V a zajęcia zintegrowane w teorii na V, na których dowiedziałam się, iż cztery lata studiowania to lipton, bo i tak nic nie potrafię :mrgreen: No cóż, tak to jest jeśli zamiast integrowania treści uczą korelacji... :roll: A w szkole... w szkole wszystko i tak jest inaczej. Najlepszą zabawą na lekcjach z kołem zębatym (lub wynalazkami) jest rozbieranie zegarków mechanicznych z jednoczesnym podglądem jak owe działają a następnie tworzenie płąskorzeźb na dykcie (wychodzą niesamowite obrazy) :twisted: Można dodać w trakcie tworzenia muzykę a w części matematycznej policzyć te wszystkie koła, kółka i kółeczka :grin:

Awatar użytkownika
Kasicek
Posty: 31
Rejestracja: 2006-09-11, 21:01

Re: struktura lekcji

Postautor: Kasicek » 2006-09-19, 13:42

hej Nosferata! :mrgreen: tak jak wspominalam, prowadzilam dzis lekcje troche improwizowana bo sie zbyt nie przygotowalam :!: :/. ale nawet ok, w kolko obracam sie w tematyce odkeryc geogr. w czwartek mam w 4kl. o zrodlach hist., w pt. temat wprowadzajacy do renesansu, i finito bedzie! moich praktyk, na razie.a od pazdz. znow studia, juz sie nie moge doczekac spotkania ze znajomymi! :lol: mam super zgrana grupe, wiec tesknie za wszystkimi baaardzo...
co u Ciebie? jak ukonczysz staz w szkole bedziesz sie starala o prace w niej, czy wracasz do archiwum? :?: pozdrawiammm :smile:

[ Dodano: 2006-09-19, 13:46 ]
Nosferata pisze:Witam!

Chiciala bym podyskutować o tym jak planujcie czas lekcji

Moje wiedza "akademicka" - każe mi tak budować lekcje nasteoująco


3 minuty - działania organizacyjno- porzadkowe
4 minuty rekalpitulacja wtórna
5 minut awiązanie do lekcji
20 minut lekcja włąściwa
3 minuty praca domowa ?

co WY na to ? jak spprawa wyglada kiedy konfrontujemy ja z rzeczywisością szkolną ? :twisted:


[ Dodano: 2006-09-19, 13:48 ]
kurka! czemu mi nie wyswietlilo komentarza do Twego posta! echhh, napisalam mianowicie ze moja wiedza akademicka kaze mi dodawac miedzy lekcja wlasciwa a praca domowa rekapitulacje pierwotna jeszcze :razz:

[ Dodano: 2006-10-28, 12:18 ]
czesc! :mrgreen: dawno tu nie bylam ale... wlasnie mam troche wolnego, jupi! i pytanko: otoz za 2 tygodnie mam lekcje pokazowa w gimnazjum, temat powtorzeniowy w 3 klasie - o dynastii piastow. mam watpliwosc jak zorganizowac te lekcje by nie byla nudna i monotonna, by nie polegala na rozwiazaniu testu.. jakas gra dydaktyczna? tylko jaka? nie wzielam z olsztyna swoich notek i nie pamietam za bardzo co moge zastosowac, leee :mad: prosze o wsparcie, z gory dziekuje i pozdrawiam :wink:
ps. aha, i jeszcze jedno - czy konspekt do lekcji powtorzeniowej wyglada inaczej? czy struktura ulega zmianie?


Wróć do „Metody dydaktyczne, scenariusze, konspekty, materiały”