nie mam ochoty zmieniac stylu, miuwes pomysl o zamążpójściu!albo zmien zachowanie, bo twoje standardy na to wskazuja.
dziekuje wszystkim za pomoc
Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
marynia32 pisze: miuwes pomysl o zamążpójściu!
Peonia pisze:Powinnaś się cieszyć, że masz na to godziny
To jedna z ciekawszych rad w tym wątku, @maryniu32.Peonia pisze:Trzeba tylko chcieć i umieć planować działania, a nie realizować tylko podręcznik.
Moraw, nie rozumiesz, że to nie od podręcznika zależy, lecz od nauczyciela? A dokładniej od tego, jak potrafi planować lekcje, jak dba o utrwalenie materiału, o wiedzę i umiejętności uczniów itp.Moraw pisze:A można wiedzieć na jakim podręczniku pracujesz?: )
Zwykle brakuje czasu na realizację materiału, więc trochę mnie to zdziwiło.
marynia32 pisze:chłopacy oglądają programy historyczne, discovery i o Rzymie dużo wiedzą, bardzo zdolne dzieci.
edzia pisze:Moraw, nie rozumiesz, że to nie od podręcznika zależy, lecz od nauczyciela? A dokładniej od tego, jak potrafi planować lekcje, jak dba o utrwalenie materiału, o wiedzę i umiejętności uczniów itp.
Może być też tak, że @marynia ma tak zdolną klasę, że "przerabia" z nimi podręczniki w mig, bez koniecznych w typowych sytuacjach powtórzeń.
Jeśli tak, to trafiła kosa na kamień z tą składnią zdań, ortografią, interpunkcją i stylistyką. Współczuję przy tak zdolnej klasie.
Gdyby @marynia wkładała tyle serca w swoją pracę, nie miałaby problemu opisanego w tym wątku.Moraw pisze:moja koncepcja realizacji materiału jest zupełnie inna, gdyż w zasadzie nie realizuje treści z podręcznika na lekcjach, bo bezcelowe jest powtarzanie tego samego. Oczywiście sięga się do niego w przypadku tekstów źródłowych, elementów ikonograficznych lub gdy trzeba znaleźć jakieś konkretne informacje. Treści podręcznikowe zostawiam uczniom jako domową lekturę, a na lekcjach zajmujemy się ich uszczegóławianiem, jest też miejsce na różnego rodzaju ciekawostki
Wróć do „Metody dydaktyczne, scenariusze, konspekty, materiały”