Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
dora8201 pisze:miała odwagę podziękować wszystkim specjalistom
linczerka pisze:dora8201 pisze:miała odwagę podziękować wszystkim specjalistom
To było nasze wspólnie ustalone stanowisko. Dzieciak napadami szału usiłuje wymóc na wszystkich takie zachowania i postępowania, jakie sobie akurat wymyślił. I tu potrzebna jest żelazna konsekwencja i anielska cierpliwość. Damy radę. Nie, żebym się wtrącała, ale zawsze mamy tak, że jedna na drugą może liczyć. W razie "awarii" jestem w zasięgu ręki. A dopóki koleżanka nie poprosi o pomoc, to uważam, że nie można się wtrącać. Trzeba dać trochę czasu, by to ogarnęła. Niechaj dzieckiem zajmie się jedna osoba, bo to powinno przynieść więcej pożytku niż sztab ludzi, w którym każdy "śpiewa" na inną nutę.