Brak współpracy

o tym jakie są, jak sobie z nimi radzić, jak wychowywać bez porażek

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

student27
Posty: 3
Rejestracja: 2012-02-22, 15:00
Kto: student
Lokalizacja: lubelskie

Brak współpracy

Postautor: student27 » 2012-02-22, 15:09

Witam. Jestem studentem I roku. Zostałem starostą swojej grupy. Problem polega na tym, że grupa nie przejawia żadnych chęci do współpracowania między sobą. Każdy jest przeciw każdemu. Jako starosta chciałbym to zmienić.. zintegrować ludzi..ale nie wiem w jaki sposób. Dlatego zwracam się z prośbą o pomoc. Mam nadzieję, że Państwo, jako nauczyciele, będziecie w stanie podpowiedzieć co powinienem zrobić oraz udzielić jakichś rad. Z góry dziękuję za pomoc. :)

b.hunter
Posty: 217
Rejestracja: 2007-10-31, 17:27
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Brak współpracy

Postautor: b.hunter » 2012-02-22, 17:05

0,5l na głowę powinno rozwiązać problem :devil:

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Brak współpracy

Postautor: linczerka » 2012-02-22, 18:03

No nie... tak na "sucho"? Do tego coś na przegryzkę. Jakieś koreczki... hm... :mrgreen:
A tak poważnie...Na siłę nic nie zrobisz.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Brak współpracy

Postautor: haLayla » 2012-02-22, 19:10

gieniun pisze:0,5l na głowę powinno rozwiązać problem :devil:


Ależ na tej pedagogice mają słabe głowy...

linczerka pisze:No nie... tak na "sucho"? Do tego coś na przegryzkę. Jakieś koreczki... hm... :mrgreen:


Polecam ogórki kresowe. Świetnie się je zapija wódką.

Ad rem. Myślę, że oni sami zrozumieją, że nie opłaca się działać przeciwko sobie. Wystarczy, że część skreślą z listy studentów, a niechybnie się tak stanie, jeżeli jest tak, jak piszesz ;)
<3

katty
Posty: 431
Rejestracja: 2008-05-14, 12:53
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Brak współpracy

Postautor: katty » 2012-02-22, 22:29

Jeśli to SGH to tak już zostanie ;)

student27
Posty: 3
Rejestracja: 2012-02-22, 15:00
Kto: student
Lokalizacja: lubelskie

Re: Brak współpracy

Postautor: student27 » 2012-02-22, 23:37

na 0,5l to się nawet nie opłaca smaku psuć ;)

próbowaliśmy takiej integracji ;) fajnie było.. ale niestety na wiele się to nie zdało.
Myślałem nad tym, żeby zorganizować jakiś wypad..np. paintball.. żeby było zespołowo.. gdzie każdy miałby polegać na każdym. Co Wy myślicie o tym?

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Brak współpracy

Postautor: haLayla » 2012-02-23, 00:21

Ja uważam, że nic na siłę... Oni w końcu sami się zintegrują. Albo wymusi to na nich sesja, albo sam fakt współżycia ze sobą. Jakby nie było - ciężko przeżyć pięć lat wspólnie okazując sobie niechęć, a może i wrogość.
<3

Awatar użytkownika
Vasir
Posty: 111
Rejestracja: 2011-01-16, 18:51
Kto: uczeń
Przedmiot: Informatyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Brak współpracy

Postautor: Vasir » 2012-02-25, 17:27

Z integracją na studiach jest różnie. Problem jest taki, że większość studentów ma już swoich znajomych, swoich przyjaciół, a uczelnie traktuje jak po prostu kolejny etap w swoim życiu. Z doświadczenia wiem, że najlepszym sposobem integracji są po prostu zajęcia lub sesja. Osoby które nie będą współpracować najczęściej po pierwszym czy drugim roku odpadną z prostych przyczyn - studia to nie miejsce dla osób nie potrafiących współpracować ze sobą.

Bardzo dużą rolę pełnią wykładowcy, dając np. projekty grupowe co według mnie jest logiczne - studia przygotowują nas do pracy - do pracy w zespole. Jestem na uczelni prywatnej gdzie do właśnie pracy zespołowej przywiązuje się sporą wagę i to wymusza na nas pracę z innymi.

Oczywiście 0,5 też pomaga :)

Nic nie musisz robić. Ci co się dostosują pójdą dalej razem, ci którzy tego nie zrobią - odpadną.

student27
Posty: 3
Rejestracja: 2012-02-22, 15:00
Kto: student
Lokalizacja: lubelskie

Re: Brak współpracy

Postautor: student27 » 2012-02-25, 19:24

W sumie macie rację.. przemyślałem sobie to na spokojnie.. i też mi się tak wydaje.. że nie ma co na siłę ich uszczęśliwiać ;) będzie co ma być :)
Dziękuję Wszystkim, którzy się wypowiadali na ten temat i udzielali pomocy :)) dziękuuję


Wróć do „Problemy dydaktyczno-wychowawcze”