ADHD?

o tym jakie są, jak sobie z nimi radzić, jak wychowywać bez porażek

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: ADHD?

Postautor: Jolly Roger » 2008-05-25, 13:03

Niestety nauczyciele w większości nie są przygotowani do pracy z takimi uczniami. Poza tym postaw sie trochę na ich miejscu. w klasie zajmują się dwudziestoma kilkoma osobami i każde z nich ma swoje problemy. To nie jest usprawiedliwienie, ale mam swoje doświadczenie i wiem jak bardzo trzeba zindywidualizować podejście do ucznia z ADHD i jak bardzo jest trudno. Niestety sporo osób podejdzie do dziecka jak do problemu. Zamiast go rozwiązać można go zbywać lub usunąć. Nauczyciel też człowiek, żyje własnymi problemami codziennymi i często woli iść na łatwiznę, a w pracy z takim uczniem jest potrzebna jedność całego grona. Ja przez jej brak poniosłem porażkę. W poczuciu matki i dziecka zawiodłem jako wychowawca. Chciałem, ale nie dałem rady.

Radziłbym spokojną i rzeczową rozmowę z wychowawcą. Wysondowanie jakie jest nastawienie nauczycieli wobec dziecka, pomoc we wskazaniu jak sobie radzić, jak współpracować z twoją córką. Oni mogą nie wiedzieć, błędnie odczytywać jej intencje, opacznie postrzegać jej zachowanie. Czasami wręcz wypierać, że staja przed wyzwaniem. Musi być to współdziałanie całego grona, a żeby było musi być ono przekonane o słuszności takiego działania. Do tego potrzebna jest wiedza i zyczliwość nauczycieli. Sam kwitek z poradni to za mało. Niestety.
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: ADHD?

Postautor: koma » 2008-05-25, 14:42

Ale nauczyciele przeciez chyba powinni wiedziec to wszystko daaawno temu...

Ja myslę, że nauczyciel wie....ale pomyśl: nauczyciel ma w klasie przeciętnie ok. 30 dzieciaków, w tym 1-2 z ADHD. Niestety, nikt go nie zwolnił w tej sytuacji od odpowiedzialności za pozostałe. Sama wiesz, że musisz mieć oczy dookoła głowy, choć masz tylko to jedno dziecko. A nauczyciel???
Druga sprawa: dla każdego rodzica jego dziecko jest najważniejsze - i ja to rozumiem jako matka. Dlatego nie dziwię się, że inni rodzice buntują sie przeciw zachowaniom dziecka z ADHD - bo ono ich dzieci zaczepia, przeszkadza, zabiera, chodzi po klasie, mówi bez pozwolenia, biega, bije, zakłóca proces lekcyjny, pochłania całe zainteresowanie pani,....."Czy nasze dzieci w tej sytuacji się mniej liczą?" - zapytała mnie kiedys matka. I ona miała rację.....
Ty widzisz tylko swoje własne - pomyśl o pozostałych.
Dlatego tutaj ktoś dobrze radzi - klasa integracyjna to dobre wyjście: córka będzie wsród dzieci zdrowych, ale jednak dzięki dodatkowej pomocy drugiej nauczycielki będzie czuła się lepiej i bezpieczniej.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: ADHD?

Postautor: dushka » 2008-05-25, 15:14

W klasie integracyjnej energię dziewczynki będzie można skierować np. na pomoc innym niepełnosprawnym dzieciakom. Pomoże, poczuje się ważna i doceniona, a przy tym - jej nadpobudliwość może zostać jakoś ukierunkowana :)

Mary80
Posty: 1
Rejestracja: 2008-09-10, 09:51
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: ADHD?

Postautor: Mary80 » 2008-09-10, 10:05

Też spotkałam się z problemem ADHD, ale ostatnio wpadło mi w ręce coś ciekawego bo zaczęły się pojawiać rozwiązania w psychoterapii

http://www.pocieszka.pl/index.php?page= ... =szkolinst


Wróć do „Problemy dydaktyczno-wychowawcze”