dyscyplina w klasie

o tym jakie są, jak sobie z nimi radzić, jak wychowywać bez porażek

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

akinomka
Posty: 276
Rejestracja: 2006-04-13, 10:54

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: akinomka » 2006-09-27, 18:13

dushka pisze:Tyle, że od "zrozumieć" do "przyjać do wiadomości i zareagować" jest baaaardzo daleka droga... :roll: Ja mam córkę kleżanki w klasie, na szczęście nie dosć, ze mała jest swietna i bezproblemowa, to jeszcze mama "prawidłowa" ;)


Mam podobnie :mrgreen: W poprzedniej szkole też miałam dzieci nauczycielskie w klasie, które mi trochę problemów sprawiały, ale rodzice reagowali natychmiast. Cóż, skoro latorośl okazywała się być niepokorna! :roll: Rodzice jednak wyraźnie dawali mi do zrozumienia żeby nie popuszczać ze względu na znajomość...
Aby zacząć biegać, trzeba najpierw nauczyć się chodzić.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: dushka » 2006-09-27, 18:23

A wyobraź sobie, co się dzieje, kiedy w klasie jest dziecko dyrekcji... ;)

akinomka
Posty: 276
Rejestracja: 2006-04-13, 10:54

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: akinomka » 2006-09-27, 18:50

dushka pisze:A wyobraź sobie, co się dzieje, kiedy w klasie jest dziecko dyrekcji... ;)


To przecież musiałaby być NIETYKALNA PERSONA! Matko, ja to bym się czuła jakbym była non stop na lekcji hospitowanej :wink: Moim zdaniem takie dziecko powinno się uczyć w innej szkole, zdecydowanie! :lol:
Aby zacząć biegać, trzeba najpierw nauczyć się chodzić.

lilidu
Posty: 4
Rejestracja: 2006-09-27, 17:26

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: lilidu » 2006-09-29, 16:16

Dzieki za linki. Juz mi troszke przeszedl strach! W koncu to tylko dzieci:)

Joanna
Posty: 15
Rejestracja: 2006-08-21, 18:41

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: Joanna » 2006-09-29, 19:42

Zawsze się znajdzie jakiś sposób na rozgadanych i dekoncentrujących klase uczniów ale to każdy nauczyciel musi wypracować sobie sam...metoda prób i błedów..niestety:))

Kamila
Posty: 5
Rejestracja: 2006-12-19, 19:13

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: Kamila » 2006-12-21, 16:52

no faktycznie skuteczna. Ja ją stosuję zaraz na początku przy sprawdzaniu obecności. Sprawdzam normalnym głosem. Połowa nie usłyszała i ma nieobecność. Na następnej lekcji byli cicho.
Ostatnio miałam problem w jednej klasie z dyscypiliną na tyle poważny że nie mogłam lekcji prowadzić. Jedna ze starszych koleżanek poradziła żebym ich postraszyła telefonami do rodziców. I tak zrobiłam. Od tej pory mam spokój ! :) :mrgreen:

anika3334
Posty: 9
Rejestracja: 2006-05-06, 21:18

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: anika3334 » 2007-01-17, 19:38

Ja za rozmawianie na lekcji robie klasówki ... powoli acz sukcesywnie zaczyna skutkować :)

mrrooffka
Posty: 14
Rejestracja: 2007-03-14, 22:13

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: mrrooffka » 2007-03-20, 20:15

Oprócz metod opisanych wcześniej, stosuję również taką strategię: jeśli uwagi nie skutkują, a większość klasy jest niezdyscyplinowana, ogłaszam wyraźnie i głośno, że w takim razie, zamiast tracić głos i upominać uczniów za każdym razem kiedy będzie zbyt głośno będę na tablicy wypisywać kolejne litery słowa TEST. Jeśli ułożę całe słowo, uczniowie będą pisać kartkówkę. Zazwyczaj po ułożeniu liter TES jest już znacznie ciszej, jeśli nie, na tablicy pojawia się T - co oznacza kartkówkę. Metoda ma tę zaletę, że uczniowie mają czas, żeby jednak się wyciszyć, wpłynąć na siebie nawzajem i wyjść z sytuacji z twarzą, a ja osiągam wyznaczony sobie cel, czyli względny spokój.

Onak
Posty: 46
Rejestracja: 2007-02-17, 17:32

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: Onak » 2007-03-20, 22:22

mrrooffka pisze:Oprócz metod opisanych wcześniej, stosuję również taką strategię: jeśli uwagi nie skutkują, a większość klasy jest niezdyscyplinowana, ogłaszam wyraźnie i głośno, że w takim razie, zamiast tracić głos i upominać uczniów za każdym razem kiedy będzie zbyt głośno będę na tablicy wypisywać kolejne litery słowa TEST. Jeśli ułożę całe słowo, uczniowie będą pisać kartkówkę. Zazwyczaj po ułożeniu liter TES jest już znacznie ciszej, jeśli nie, na tablicy pojawia się T - co oznacza kartkówkę. Metoda ma tę zaletę, że uczniowie mają czas, żeby jednak się wyciszyć, wpłynąć na siebie nawzajem i wyjść z sytuacji z twarzą, a ja osiągam wyznaczony sobie cel, czyli względny spokój.


Fajne rozwiązanie :wink: wykorzystam u siebie ;) Dzięki.

Awatar użytkownika
arte
Posty: 129
Rejestracja: 2007-04-04, 13:10
Lokalizacja: mazowieckie

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: arte » 2007-04-04, 13:33

akinomka pisze:
Mów spokojnie, a jak jest hałas przestań mówić i powiedz, że czekasz na spokój.


co zrobić w przypadku gdy lekcja to gdw??, praktycznie można stać cicho przez godzinę, a klasie w to mi graj bo za bardzo się nie przejmują, na lekcji przedmiotowej metody podane wyżej działają b. dobrze
na godzienie wychowawczej wszystkie moje pomysły spalają na panewce, próbowałem zachęcić ich różnymi grami, psychozabawami, poznawaniem siebie, na wszystkie propozycje reagują niechętnie i nie chcą nic robić,
mam z tego powodu zupełnie dosyć, jest to moje pierwsze wychowawstwo,
i powoli zmierza to wszystko do tego że mam ochotę usiąść nic z nimi nie robić , stają mi się obojętni a tego nie chcę, macie jakieś pomysły?? jak zmotywować zdyscyplinować klasę

akinomka
Posty: 276
Rejestracja: 2006-04-13, 10:54

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: akinomka » 2007-04-04, 17:49

Witaj!

Spróbuj w ten sposób: ogłoś, że od kolejnej godziny wychowawczej to klasa przygotowuje lekcje. Skoro nie chcą Cię słuchać, niech znajdą tematy wg nich ciekawe.

Na wychowawczej robisz tzw. "burzę mózgów", niech każdy napisze na karteczce jakie tematy mają się pojawić na godzinie wychowawczej. Niektórzy mogą napisać głupoty, ale nie przejmuj się, Ty wybierasz takie tematy z podanych pzrez nich, które się rzeczywiście na wychoawczą nadają. Możecie wypisać je na tablicy.

Następnie ogłaszasz, że jak ktoś przygotuje lekcje wychowawczą (może to być referat) wstawisz 10 pkt. z zachowania (albo ocenę - do wyboru). Chętni na pewno się znajdą, bo trzeba nazbierać parę pkt. dodatnich przed końcem roku :)

Po odczytaniu (omówieniu) referatu możesz rozpocząć dyskusję. Zapowiedz też, że jesli ktoś będzie brał udział w lekcjach wychowawczych, tzn. wypowiadał się na konkretny temat, a nie przeszkadzał ( :wink: ), też nagrodzisz go punktami.

Uwaga! Koniecznie wstawiaj obiecane punkty!


Powodzenia

[ Dodano: 2007-04-05, 08:55 ]
Co do tematów na wychowawczą to może to być np. cykl lekcji "Moje hobby". Chłopcy np. bardzo chętnie omowią historie kariery najsłynniejszych piłkarzy, dziewczynki być może podejmą się tematu anoreksji i bulimii. W zeszłym roku (też miałam klase, którą trodno było czymkolwiek zainteresować i też była to moja pierwsza klasa wychowawcza, mało tego: byłam na rocznym zastępstwie, więc sam widzisz, że sytuacja była trudna) pamietam, że chłopcy przygotowali lekcję na temat szkodliwości używania sterydów.

Podczas lekcji, na której zbieraliśmy tematy lekcji wychowawczych, ktoś napisał (pewnie dla zgrywu), że chce lekcji o "maryśce". No to mieliśmy! Lekcję na temat negatywnych skutków palenia marichuany, którą przygotowali uczniowie.

Psychozabawy i gry absolutnie nie wchodziły w grę, bo klasa nie była zintergowana i nastawiona antagonistycznie. Poza tym im się nie chciało. Motywacją dla nich były punkty z zachowania (dodatnie!) lub oceny, co zadziała u Ciebie - nie wiem, ale próbować trzeba.
Aby zacząć biegać, trzeba najpierw nauczyć się chodzić.

Awatar użytkownika
arte
Posty: 129
Rejestracja: 2007-04-04, 13:10
Lokalizacja: mazowieckie

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: arte » 2007-04-29, 02:28

dziękuję kilka rzeczy zrealizowałem, pracowali b.ładnie i wiele się zmieniło, ale gdy pytam tak z osobna czy dany temat był ciekawy to odpowiadają że nie, pytam dalej a co było by dobrym tematem odpowiedź: "wyjście na dwór" więc nie wiem cz tak jest że w gimnazjum wszystko jest traktowane z przekorą czy to właśnie cecha mojej klasy ??

akinomka
Posty: 276
Rejestracja: 2006-04-13, 10:54

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: akinomka » 2007-04-30, 18:05

U mnie podczas "zbierania tematów" najciekawsze wg klasy było "granie w pokera na pieniądze" :???: Przypuszczam, że gdyby Twoja klasa wyszła na dwór też by się nudziła, więc jedyne co Ci zostaje, to dalej robić swoje :razz: A może w nagrodę za wzorową pracę na lekcjach wychowawczych zaproponujesz wycieczkę? Np. co trzecią gw?
Aby zacząć biegać, trzeba najpierw nauczyć się chodzić.

Awatar użytkownika
brzanka1
Posty: 42
Rejestracja: 2007-04-14, 21:22

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: brzanka1 » 2007-05-01, 16:53

Ja sądzę, że dobrym sposobem na uspokojenie uczniów jest milczenie. Zajmie to chwilkę ale działa. Milczenie z groźną miną :)

Awatar użytkownika
arte
Posty: 129
Rejestracja: 2007-04-04, 13:10
Lokalizacja: mazowieckie

Re: dyscyplina w klasie

Postautor: arte » 2007-05-01, 19:51

brzanka1 pisze:Ja sądzę, że dobrym sposobem na uspokojenie uczniów jest milczenie. Zajmie to chwilkę ale działa. Milczenie z groźną miną :)


nie umiem robić groźnych min :), z natury jestem radosny i spokojny ciężko udawać kogoś kim się nie jest


Wróć do „Problemy dydaktyczno-wychowawcze”