Witam ,
Jestem poczatkującym nauczycielem. Borykam się z jednym problemem a właściwie z jedną problematyczną uczennicą. Chodzi o to że jest ona bardzo nie miła w stosunku do mnie, ciągle pyskuje, komentuje na lekcjach. Często słyszę od niej teksty typu" po co ten angielski, niech mi da Pani spokój , niech nas Pani nie uczy, nie lubię Pani. Przyznam że na lekcjach udaje że nie robi to na mnie wrażenia chociaż słowa te są dla mnie bolesne. Bardzo lubię swoją pracę oraz dzieci których uczę. Nie mam pojęcia gdzie popełniłam błąd. Wprawdzie wymagam na lekcjach spokoju i przestrzegania wcześniej ustalonych zasad i jej często zwracam uwagę , gdyż wciąż rozmawia i wiecznie ma coś do powiedzenia. Odbyłam już z nią rozmowę ale nie wiem czy to coś zmieni. Nie chcę by traktowała mnie jak wroga ale nie mogę sobie pozwolić na coś takiego.