Bierzecie udział w akcji? Dostaliśmy odgórne polecenie wzięcia udziału, dlatego teraz siedzę i robię szkolenie, przeznaczone dla dzieci.
Uczucia mam mieszane - przede wszystkim to rodzic powinien zainteresować się, co jego dziecko robi przy komputerze i Internecie i ile czasu spędza na tej czynności. Ja nie jestem w stanie (i nie chcę) kontrolować, co uczeń robi w czasie wolnym (o ile jest to zgodne z prawem). Mało tego - zostało nam powiedziane, że mamy namówić dzieci na szkolenie, sami mamy je przejść a potem kontrolować to, czy dzieci szkolenie zrobiły. Numer polega na tym, że ja nie mam możliwości przeprowadzenia tego w szkole, a w domu - nie każde dziecko ma dostęp choćby do komputera. O Sieci nie mówiąc.
No i - co ogromnie mnie razi - szkolenie to zawiera mnóstwo błędów ortograficznych.