Co o tym sądzicie!?-Nowe formy pomocy psychol. dla uczniów

o tym jakie są, jak sobie z nimi radzić, jak wychowywać bez porażek

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
Myszka78
Posty: 18
Rejestracja: 2010-08-22, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Co o tym sądzicie!?-Nowe formy pomocy psychol. dla uczniów

Postautor: Myszka78 » 2010-09-03, 18:56

Nowe formy pomocy psychologicznej dla uczniów
5 mln uczniów zaczyna dziś rok szkolny. Co piąty z nich może potrzebować pomocy psychologa. Szkoły szykują rewolucję.
MEN w zeszłym roku podawał, że 12-13 proc. uczniów musi być objętych pomocą psychologiczną, ale statystyki uwzględniały tylko tych, którzy mieli diagnozę poradni psychologiczno-pedagogicznej. W rzeczywistości potrzebujących wsparcia jest o wiele więcej. Według danych GUS w zeszłym roku w podstawówkach, gimnazjach, ogólniakach, technikach i zawodówkach uczyło się 142,8 tys. uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Do tej pory uczniowie ci byli kierowani do poradni psychologiczno-pedagogicznych. Teraz MEN chce, by to nauczyciele diagnozowali problemy u uczniów i udzielali im fachowej pomocy psychologicznej. Wsparcia mają im udzielić szkolne zespoły ds. specjalnych potrzeb edukacyjnych uczniów. Niektóre ośrodki kształcące nauczycieli prowadzą już szkolenia, które mają przygotować pedagogów do zmian.
W zespołach mają w nich być: wychowawcy i nauczyciele, ale też psycholog, logopeda, terapeuta, rehabilitant. Zespół ma się konsultować z lekarzami, poradniami psychologiczno-pedagogicznymi i nieustannie obserwować dziecko: nie tylko, jak pisze i czyta, ale też, jak się porusza, jak wyraża emocje, jak mówi. Każdy uczeń, u którego szkoła zdiagnozuje problemy, ma mieć Indywidualną Kartę Potrzeb i Świadczeń. Po co? By jak najwcześniej rozpoznać przyczyny szkolnych niepowodzeń, już w podstawówce zdiagnozować dysleksję, ale też wyłapać talenty. Dla każdego ucznia zespół ma opracować indywidualny program edukacyjny. I przynajmniej raz w roku o efektach pracy opowiedzieć rodzicom.

- To rewolucja - mówi Lilia Kopczyńska z kuratorium w Toruniu. - Takiej opieki uczniowie nie mieli w szkołach nigdy. MEN rozszerza grono uczniów o specyficznych potrzebach edukacyjnych. To już nie tylko niepełnosprawni, chorzy, niedostosowani społecznie, ale też dzieci wybitnie uzdolnione, odmienne kulturowo, np. romskie, wracające z zagranicy, czy takie, które przeżyły jakąś traumę.
Nowe przepisy to jednak kłopot dla mniejszych, najczęściej wiejskich szkół, w których nie ma etatu ani dla pedagoga, ani dla psychologa. Im mają pomóc poradnie i metodycy.

Źródło: Gazeta Wyborcza, 1.09.2010 r.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Co o tym sądzicie!?-Nowe formy pomocy psychol. dla uczniów

Postautor: edzia » 2010-09-03, 21:40

Co o tym sądzę? Sądzę, że teraz będzie ogromne zapotrzebowanie na psychologów.

To spowoduje, że jak grzyby po deszczu powstaną studia albo podyplomówki dające uprawnienia do pracy psychologa.

A to z kolei spowoduje, że za kilka lat będą tu płakać dziewczyny, że nigdzie nie mogą znaleźć pracy, a studiowały przecież... psychologię.


Co jeszcze sądzę? Sądzę, że teraz to dopiero będzie raj dla szkolnych gagatków! Będą otoczeni serdeczną opieką psychologów, którzy poszukiwać będą przyczyn ich szkolnych niepowodzeń, diagnozować "dys" i badać wyrażanie emocji, pisać dla nich programy naprawcze, tfu! - edukacyjne.

katty
Posty: 431
Rejestracja: 2008-05-14, 12:53
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Co o tym sądzicie!?-Nowe formy pomocy psychol. dla uczniów

Postautor: katty » 2010-09-04, 17:55

Ja już o tym słyszałam. I przeraża mnie aspekt organizacyjny. Już dziś toniemy w stertach papieru, spędzamy mnóstwo czasu na przygotowanie najróżniejszych dokumentów. Zespół taki, zespół siaki, zespół owaki, tu posiedzenie, tam posiedzenie a czasu na solidne przygotowanie zajęć i siły na ich metodyczne przeprowadzenie coraz mniej. Pracuję w dużej szkole, siłą rzeczy uczniów z najróżniejszymi przypadłościami bądź uzdolnieniami u nas nie brakuje. I każdy był otoczony opieką. Jedyna zmiana, jaką wyżej wspomniany pomysł wprowadzi, to kolejne papiery.

Słyszałam, że dla każdego ucznia będzie musiał powstać osobny zespół złożony z wychowawcy, nauczyciela uczącego, pedagoga, psychologa itp. I dla każdego ucznia tenże zespół będzie musiał się zebrać. Jeśli takich uczniów jest ok. 100, pomyślcie sobie, jak to będzie wyglądać w praktyce.. I każdemu z osobna trzeba będzie stworzyć papierki, każdego z osobna na koniec podsumować. Ja tego nie widzę. Może żyję w innym świecie, ale w tym moim świecie doba ma tylko 24 godziny, tydzień zaś tylko 7 dni.

hnatio1
Posty: 30
Rejestracja: 2009-01-13, 18:15
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: lubelskie

Re: Co o tym sądzicie!?-Nowe formy pomocy psychol. dla uczniów

Postautor: hnatio1 » 2010-09-07, 05:06

Tak walczy się z biurokracją! Komisje, teczki, komisje, raporty, komisje, zespoły wdrożeniowe, papiery, papiery, papiery...

pocachontas
Posty: 36
Rejestracja: 2010-06-17, 10:46
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Co o tym sądzicie!?-Nowe formy pomocy psychol. dla uczniów

Postautor: pocachontas » 2010-09-28, 13:42

Reforma wejdzie w życie (jeżeli minister podpisze projekty) w przedszkolach i gimnazjach w toku 2011/2012, w SP i ponadgimnazjalnych rok później. Obecny rok ma być przejściowy.

Zespół ma być powoływany dla uczniów ze SPE, nie dla wszystkich...

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: Co o tym sądzicie!?-Nowe formy pomocy psychol. dla uczniów

Postautor: Jolly Roger » 2010-09-28, 16:30

a kto obejmie opieka psychiatryczną inicjatorów takich akcji??
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free

Awatar użytkownika
Witold Telus
Posty: 616
Rejestracja: 2008-03-07, 17:53

Wiadomości Edukacyjne, nr 12/2035

Postautor: Witold Telus » 2010-09-28, 22:20

Nowa, cenna inicjatywa Delegata Edukacji Europejskiej w Polsce
Powstaje eksperymentalna szkoła w Warszawie.
(EAP) Jak dowiedzieliśmy się w Biurze Delegata Edukacji Europejskiej w Polsce, od kilku lat przy Al. Szucha szykowano nowy, rewolucyjny projekt. Chodzi o eksperymentalną Szkołę Zwyczajną.
Z analizy dokumentów wynika, że w Szkole Zwyczajnej uczniowie będą się uczyć, a nauczyciele będą kierować ich edukacją.
Jak zapewnia nowo powołana Dyrektor - dr inż. Jadwiga Wstrząśnięta-Niezmieszana po raz pierwszy zdecydowano się na to, aby dotychczasową formułę pracy nauczyciela - tworzenie procedur, analiz, kart i pakietów opcyjnych zastąpić pracą z uczniem.
Jak dowodzą badania Europejskiego Instytutu Badań Edukacyjnych poziom edukacji w Polsce osiągnął niebezpiecznie niski poziom. Coraz mniej uczniów osiąga wymagany poziom 10% punktów egzaminacyjnych gwarantujących ukończenie szkoły. Jedną z przyczyn wydaje się być niewłaściwe określenie obowiązków zawodowych nauczycieli.
Obecne rozwiązania zawarte w Eurokarcie Oświatowej nakazują nauczycielom poświęcać 20 minut z każdej 35-minutowej lekcji na wypełnianie arkuszy obserwacji uczniów. Poza tym wymaga się, aby z 34-godzinnego etatu nauczyciel poświęcał na pracę w rozmaitych Komisjach do 12 godzin tygodniowo.
Proponujemy powrót do bardzo starego modelu edukacji - uczeń się uczy, nauczyciel go wspiera i ukierunkowuje poprzez odpowiednio stawiane wymagania.
Dyrektor zastrzega jednak, że to tylko eksperyment i że wyniki zostaną dopiero szczegółowo zbadane. Nie można zatem mówić o jakichś kolosalnych zmianach systemowych. (inf.wł)


Wróć do „Problemy dydaktyczno-wychowawcze”

cron