Punktowy system oceniania zachowania

o tym jakie są, jak sobie z nimi radzić, jak wychowywać bez porażek

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: edzia » 2011-06-19, 21:26

haLayla pisze:Ale i tak, z tego co pamiętam, to ledwie na dobre starczyło :D
Jakby nie te gąbki i inne przekorne wpuszczanie nauczycieli w maliny, którymi wykorzystywałeś głupotę "punktów", miałbyś pewnie nieodpowiednie. A tak, "wyszło" dobre. :mrgreen:

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: haLayla » 2011-06-19, 21:31

U mnie w szkole bardzo szybko zepsuto system punktowy. Stało się to nie dalej jak w październiku, w roku w którym go wprowadzono. Uznano, że ja i dwie inne osoby aż tak się źle zachowujemy prowadząc kącik dyskusyjny na lekcji, że wymierzą nam od razu 100 pkt ujemnych na zaś. Chociaż najlepsza była nauczycielka muzyki, która potrafiła na jednej lekcji wypisać komuś po kilkanaście razy -5 pkt za np. wiercenie się. Nie wiem, jak ona to wiercenie się rozkładała na ilość wierceń :D
<3

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: edzia » 2011-06-19, 21:39

haLayla pisze:Uznano, że ja i dwie inne osoby aż tak się źle zachowujemy prowadząc kącik dyskusyjny na lekcji, że wymierzą nam od razu 100 pkt ujemnych na zaś.
Zastąpili dyscyplinowanie taryfikatorem. A to nie ten wiek, by zadziałało. :)

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: haLayla » 2011-06-19, 21:42

Właśnie problem polega na tym, że ani nie można było tych punktów wykorzystać, ani nic z nimi zrobić. Dali nam po -100 pkt, a potem i tak karali ujemnymi. A niektórzy nauczyciele nawet nie mówili, że wpisują te ujemne punkty :mrgreen:
<3

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: edzia » 2011-06-19, 22:02

haLayla pisze:Dali nam po -100 pkt
Wyście i tak ich przechytrzyli. Gąbkami. :mrgreen:

haLayla pisze:A niektórzy nauczyciele nawet nie mówili, że wpisują te ujemne punkty
:rotfl:

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: Jolly Roger » 2011-06-19, 22:36

miwues pisze:
vuem pisze:I czy teraz napiszesz, że średnia ważona jest złem totalnym, który należy ze szkół wyplenić?
Ja napiszę. Jeżeli w szkole funkcjonuje to tak, że nauczyciel jest zobligowany ustalić ocenę, jaka wychodzi dokładnie ze średniej ważonej, to z tej szkoły trzeba by wyplenić jej dyrektora.


a potem dodajmy

U mnie w szkole bardzo szybko zepsuto system punktowy. Stało się to nie dalej jak w październiku, w roku w którym go wprowadzono. Uznano, że ja i dwie inne osoby aż tak się źle zachowujemy prowadząc kącik dyskusyjny na lekcji, że wymierzą nam od razu 100 pkt ujemnych na zaś. Chociaż najlepsza była nauczycielka muzyki, która potrafiła na jednej lekcji wypisać komuś po kilkanaście razy -5 pkt za np. wiercenie się. Nie wiem, jak ona to wiercenie się rozkładała na ilość wierceń


system punktowy czy te ważenie ocen od razu pokaże czy nauczyciel jest świrem. Dlatego jestem za gorsetami, żeby "widzimisię" niedołęgi nie skazywało ucznia, bo jeśli ze średniej ważonej rozsądnie ustalonej przez nauczyciela nie wychodzi właściwa ocena i nauczyciel zamiast krytycznie zbadać czemu mu nie wychodzi będzie wywalał dyrektora szkoły, bo sobie nie potrafi PSO zorganizować czytelnego dla obu stron nauczyciel-uczeń, to nie dziwmy się wpisom pokrzywdzonych przez życie szkolne na różnych onetach.

jeśli system punktowy ma zapisane hasła typu doniczka + 5p to jest to jakiś absurd i należy jak najszybciej to zmienić. Może z propozycją wyjść każdy nauczyciel. System punktowy nie może być sztywnym taryfikatorem, bo zwyczajnie się nie da w ten sposób oceniać zachowania. Jednak system punktowy pomaga mi wychowawcy monitorować to co się dzieje w relacjach mój wychowanek dany nauczyciel. Jak widzę 3 wpisy od tego samego nauczyciela w krótkim czasie to reaguję.
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: dushka » 2011-06-19, 22:51

Się mi przypomniała jeszcze głupota systemu punktowego. Otóż pewnego razu uczeń przyniósł do szkoły nóż. Bazując na punktowym powinnam wpisać odpowiednie, minusowe punkty. ALe... żadne miejsce w tabeli nie przewidziało takiego zachowania, pod nic nie dało się tego podpiąć. Kretynizm totalny, bo nie da się przewidzieć wszystkiego, bez względu na to, czy to dobre czy złe zachowanie.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: haLayla » 2011-06-19, 23:01

edzia pisze:
haLayla pisze:Dali nam po -100 pkt
Wyście i tak ich przechytrzyli. Gąbkami. :mrgreen:


Eee, tak się dało tylko na początku. Potem zaczęli coś podejrzewać :mrgreen: Więc nosiłem do szkoły rzeczy, które były dobre, ale i tak trafiłyby na śmietnik. Obrusy, wazony, suszone kwiatki, starą szafę... Ciekawe, czy dałoby się to sobie odpisać :rotfl:
<3

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: vuem » 2011-06-19, 23:11

edzia pisze:Bardzo szlachetne i mądre rozwiązanie. Tylko to by oznaczało, że mamy tabelkę, a jednocześnie pozwalamy jej nie stosować. Jest tak w jakiejś szkole?


Przecież właśnie założeniem jest to, że takiej tabeli, która nakazuje tylko podliczenie punktów i bezwarunkowe wystawienie oceny zgodnie z nią nie ma.
Punkty przyznawane za określone działania pomagają w podjęciu decyzji o ocenie, a nie ją wyznaczają.

edzia pisze:Oczywiście, popieram. Ale da się tak w "punktowej" szkole, by mieć zapisane że 5 punktów za przyniesienie kwiatka się należy, a jednocześnie móc ich nie przyznać, bo przyniesione z wyrachowania? ;)


A kto każe zapisywać konkretną liczbę punktów za tak konkretnie opisane zadanie. Po drugie, żaden system nie wykluczy takiego "wyrachowania", bez względu na to, czy nagroda ma być 20 punktów, pochwała wychowawcy, czy puszczenie grzechu w niepamięć.

edzia pisze:Jakby nie te gąbki i inne przekorne wpuszczanie nauczycieli w maliny, którymi wykorzystywałeś głupotę "punktów", miałbyś pewnie nieodpowiednie. A tak, "wyszło" dobre. :mrgreen:


Gdyby system był właściwie skonstruowany, to nie zmusiłby wychowawcy do bezwarunkowego podwyższenia oceny ze względu na wykonanie zadania zapisanego na "liście zasług".
Wychowawca wziąłby pod uwagę zasługi i zdobyte w ten sposób punkty ( to tylko byłby sposób zapisu pozytywnej aktywności), a ocenę wystawiłby w ten "właściwy sposób".

Jeśli oceniasz ucznia, to przecież bierzesz pod uwagę jego "całokształt" - grzechy i zasługi, oceniasz też pobudki, czy intencje, bo jako wychowawca, czy jego nauczyciel znasz człowieka.

dushka pisze:Się mi przypomniała jeszcze głupota systemu punktowego. Otóż pewnego razu uczeń przyniósł do szkoły nóż. Bazując na punktowym powinnam wpisać odpowiednie, minusowe punkty. ALe... żadne miejsce w tabeli nie przewidziało takiego zachowania, pod nic nie dało się tego podpiąć. Kretynizm totalny, bo nie da się przewidzieć wszystkiego, bez względu na to, czy to dobre czy złe zachowanie.


Czy trzeba być omnibusem, by w systemie oceny zachowania - bez względu na jego rodzaj - uwzględnić zachowania narażające zdrowie, czy życie uczniów na szwank?

I uczeń nie został ukarany, bo lista grzechów nie przewidywała przyniesienia noża???

Paranoja, ale ... nie wydaje mi się, by winny był punktowy system...ale ktoś :wink:

jarko
Posty: 219
Rejestracja: 2010-09-18, 22:13
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Informatyka, Historia
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: jarko » 2011-06-20, 00:00

Paranoiczność tej sytuacji jest oczywista ale uczniowie wskazują na tabelkę i jeśli czegoś tam nie ma to znaczy, że karać nie można a oni gotowi się odwołać, że ocena niezgodnie wystawiona z regulaminem. I tak tabelki pęcznieją od wyliczania za co plusy a za co minusy, z myśleniem nie ma to nic wspólnego.
Gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: vuem » 2011-06-20, 11:35

miwues pisze:Socjalizm - tak, wypaczenia - nie.


Dokładnie na takiej zasadzie.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: dushka » 2011-06-20, 17:57

Vuem, ucznia ukarałam, to logiczne chyba? :lol: Ale uważam, że skoro ktoś zrobił piękny system punktowy mógł się bardziej postarać. No i tak jak Jarko pisze, zawsze znajduje się uczeń / rodzic który uważa, że skoro nie ma w tabeli, nie ma karania. Jakoś nigdy nie przyszło im do głowy w drugą stronę, z nagradzaniem :mrgreen:

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: vuem » 2011-06-20, 19:04

dushka pisze:Ale uważam, że skoro ktoś zrobił piękny system punktowy mógł się bardziej postarać. No i tak jak Jarko pisze, zawsze znajduje się uczeń / rodzic który uważa, że skoro nie ma w tabeli, nie ma karania.


Tak samo jak ten ktoś musi się postarać tworząc jakikolwiek system. Któż to taki anonimowy się tak kiepsko postarał?
Nie zrzucaj winy Dushko na system, to wina jego twórców. Jeśli ci sami ludzie teraz zlikwidują system punktowy, a na jego miejsce stworzą inny, to też go spieprzą.

A ten rodzic nadal się znajdzie, bo brak mu będzie uwag w zeszycie, czy dzienniku, informacji od wychowawcy itd.

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: Jolly Roger » 2011-06-30, 12:46

ale ktoś ten system punktowy przyjął i ktoś z nim pracuje i ten sam ktoś może wnosić o poprawki
We gonna ride the sea,

we pray to the wind and the glory

That's why we are raging wild and free

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: edzia » 2011-07-01, 17:10

Jolly Roger pisze:ktoś ten system punktowy przyjął
To nich sobie go sam stosuje, a nie rozprzestrzenia na całą szkołę.

W szkole mojej znajomej dyrektor wymyślił z pedagożką taki system i poinformował gdzieś w okolicach marca - kwietnia grono, że od tej pory taki system będzie w szkole obowiązywał. A następnie (bodajże na drugi dzień) odbyło się głosowanie. Sprzeciw wyraziło kilka osób, jednak za mało do odrzucenia głupoty.

Można więc mówić o przyjęciu?
Jolly Roger pisze:ktoś z nim pracuje i ten sam ktoś może wnosić o poprawki
Taaa.

Vuem zaraz dopisze, że na takich pomoże jedynie ministerialny zakaz stosowania punktów. :)


Wróć do „Problemy dydaktyczno-wychowawcze”