czy to była przemoc fizyczna nauczyciela wobec ucznia?

o tym jakie są, jak sobie z nimi radzić, jak wychowywać bez porażek

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Łania
Posty: 13
Rejestracja: 2009-01-17, 15:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: mazowieckie

czy to była przemoc fizyczna nauczyciela wobec ucznia?

Postautor: Łania » 2011-11-07, 17:55

Uczę w podstawówce w klasach młodszych. W mojej klasie jest uczeń siedmioletni, bardzo ruchliwy i niepokorny, przyzwyczajony, że może decydować sam o sobie... Już drugi rok pracuję nad tym, by dostosował się do panujących w szkole zasad, ale przed nami jeszcze długa droga.
Jedną ze stosowanych przeze mnie konsekwencji złego zachowania podczas przerwy (złego, czyli zagrażającego bezpieczeństwu własnemu lub innych osób) jest spędzanie kolejnej przerwy z nauczycielem.
Pewnego dnia wspomniany uczeń miał ponieść właśnie takie konsekwencje, ale ja podczas przerwy musiałam dyżurować na korytarzu. Uczeń miał więc spacerować ze mną. Niestety oddalał się co chwila i trudno go było upilnować. Ostrzegłam go, że jeśli będzie tak robił dalej, będzie musiał chodzić ze mną za rękę. Uczeń wciąż odbiegał, więc zażądałam chodzenia za rękę. Nie chciał - powiedział, że nie. Chwyciłam go za rękę, ale zaczął się wyrywać. Nie puściłam. Czułam się z tym fatalnie. Trzymałam za nadgarstek, ale nie ściskałam, zrobiłam taką obręcz ze swoich palców - był luz, ale uczeń nie mógł się wyrwać. Na szczęście próbował się wyrwać tylko kilka razy. Potem się uspokoił. Po pewnym czasie umówiliśmy się, że puszczę, go jeśli obieca , że będzie trzymał się blisko mnie. Obiecał i dotrzymał. relacje nasze nie ucierpiały w wyniku tego incydentu, a nawet jakby się poprawiły, ale ja wciąż się zastanawiam:
Czy to była przemoc z mojej strony?
Czy nauczyciel ma prawo tak postępować?
Co o tym myślicie?

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: czy to była przemoc fizyczna nauczyciela wobec ucznia?

Postautor: edzia » 2011-11-07, 19:23

A nie pomyślałaś, że CEL twoich działań był inny - wychowawczy (dyscyplinujący)? To nie była przemoc.

Art.3.9.UoSO
Posty: 661
Rejestracja: 2009-09-13, 23:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: czy to była przemoc fizyczna nauczyciela wobec ucznia?

Postautor: Art.3.9.UoSO » 2011-11-07, 21:57

Przemoc jakby definiuje, że to była przemoc.

Łania
Posty: 13
Rejestracja: 2009-01-17, 15:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: mazowieckie

Re: czy to była przemoc fizyczna nauczyciela wobec ucznia?

Postautor: Łania » 2011-11-08, 07:46

Cel był szczytny, ale z definicji wynika, że środki jednak niewłaściwe :(

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: czy to była przemoc fizyczna nauczyciela wobec ucznia?

Postautor: edzia » 2011-11-08, 08:37

Definicja jest zbyt uproszczona, nic nie mówi o CELU, o działaniu w ramach swoich praw i obowiązków.

Łania pisze:Chwyciłam go za rękę, ale zaczął się wyrywać. Nie puściłam. Czułam się z tym fatalnie. Trzymałam za nadgarstek, ale nie ściskałam, zrobiłam taką obręcz ze swoich palców - był luz, ale uczeń nie mógł się wyrwać.
Poza tym dla mnie ten opis nawet i bez tego wyjątku nie kwalifikuje się do przemocy.

A masz jakieś problemy z tego powodu, czy pytasz teoretycznie?

Łania
Posty: 13
Rejestracja: 2009-01-17, 15:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: mazowieckie

Re: czy to była przemoc fizyczna nauczyciela wobec ucznia?

Postautor: Łania » 2011-11-08, 09:51

edzia pisze:A masz jakieś problemy z tego powodu, czy pytasz teoretycznie?

Nie mam problemów z tego powodu.
Jednak nie daje mi to spokoju. Z zasady nie wchodzę z uczniem w kontakt fizyczny, który może być przez ucznia odbierany jako niemiły. Ponadto spodziewam się, że ten uczeń jeszcze wiele razy nie będzie się chciał podporządkować. Dlatego chcę być pewna, czy mogę w ten sposób reagować.
Sytuacja miała miejsce dwa tygodnie temu, a ja wciąż się zastanawiam, bo mam wewnętrzny dyskomfort. I chyba po prostu następnym razem muszę zareagować inaczej, skoro mi samej z tym źle.

Peonia
Posty: 620
Rejestracja: 2011-09-23, 16:35
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: łódzkie

Re: czy to była przemoc fizyczna nauczyciela wobec ucznia?

Postautor: Peonia » 2011-11-08, 15:22

edzia pisze:A nie pomyślałaś, że CEL twoich działań był inny - wychowawczy (dyscyplinujący)? To nie była przemoc.


Edzia ma rację. Nic złego nie zrobiłaś.

Dzieci są różnie wychowywane. Ja mam takiego ucznia, z którego zachowaniem borykam sie już czwarty rok (od zerówki). W klasie zerowej rzucał się na podłogę, gryzł mnie, kopał w chwilach zdenerwowania, bo nie potrafił dostosować się do zasad panujących w grupie, w szkole. Nie znał słów "nie, nie wolno". Nic nie potrafił sam zrobić, bo rodzice go nie nauczyli. Miał więc problemy z nauką, czynnościami manualnymi (ołówka i nozyczek nie trzymał wczesniej w ręku) samoobsługą...itd. Taki "dwulatek" w grupie sześciolatków. Chciał robić to, na co miał w danej chwili ochotę. Np. biegać po sali w kółko, bez celu. Albo siedzieć i sobie krzyczeć. Wył wtedy strasznie, no i wołał mamę. Nie mogłam prowadzić zajęć. Na dodatek w chwilach trudnych krzyczał tak, jakby go rozdzierano na strzępy. Ze stoickim spokojem, często na siłę, podnosiłam go z podłogi, sadzałam na krześle i tłumaczyłam bez końca. Też się wtedy zastanawiałam nad tym, czy dobrze postępuję. Dzisiaj wiem, że dobrze, bo jakoś radzi sobie w szkole, jest lubiany przez kolegów i chętnie chodzi do szkoły. Myślę, że każda metoda jest dobra, gdy cel jest szczytny.

Łania
Posty: 13
Rejestracja: 2009-01-17, 15:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: mazowieckie

Re: czy to była przemoc fizyczna nauczyciela wobec ucznia?

Postautor: Łania » 2011-11-09, 16:59

Dziękuję Wam, czuję się pocieszona :D

Łania
Posty: 13
Rejestracja: 2009-01-17, 15:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: mazowieckie

Re: czy to była przemoc fizyczna nauczyciela wobec ucznia?

Postautor: Łania » 2011-11-10, 07:28

Tego mi było trzeba :)
Pozdrawiam
Łania

hnatio1
Posty: 30
Rejestracja: 2009-01-13, 18:15
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: lubelskie

Re: czy to była przemoc fizyczna nauczyciela wobec ucznia?

Postautor: hnatio1 » 2012-01-20, 12:28

Jeśli to jest przemoc, to żyjemy w świecie absurdu.

Z jednej strony wymaga się od nas, byśmy sobie radzili z dziećmi, a z drugiej nie daje środków do egzekwowania dyscypliny. Już nawet maluchy wiedzą, że wszystko na co nas stać to podniesiony głos.

Ale, gdy w wyniku braku dyscypliny dzieciak zrobi sobie krzywdę, to my będziemy za to odpowiadać.


Wróć do „Problemy dydaktyczno-wychowawcze”