Przejęcie wychowawstwa

dyskusja o dobrych lekcjach wychowawczych oraz skutecznych sposobach kierowania zespołem klasowym

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Adriangast
Posty: 5
Rejestracja: 2015-08-31, 13:57
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Przejęcie wychowawstwa

Postautor: Adriangast » 2015-08-31, 14:37

Witam serdecznie .Jestem młodym nauczycielem przedmiotów gastronomicznych w technikum .W piątek 28 sierpnia dowiedziałem się ,że koleżanka zrezygnowała z pracy i muszę przejąć za Nią wychowawstwo czwartej klasy technikum . Jestem przerażony ,ponieważ jest to najgorsza klasa w całej szkole . Uczniowie bardzo często wagarują ,nie uczą się , spóźniają ,nie stosują do regulaminu .Poprzedni wychowawca nie dawał sobie z tą klasy rady i pozwalał im na wszystko, nie wyciągając z tego jakichkolwiek konsekwencji .Obawiam się tej klasy , co prawda to tylko rok,ale czeka Ich matura , dwa egzaminy potwierdzające kwalifikacje zawodowe . Dyrektor przyznając mi to wychowawstwo ,na odchodne dodał : " Liczę ,że sobie Pan z Nimi poradzi , zdadzą egzaminy zawodowe i nie będzie większych problemów .Wie Pan , tylu bezrobotnych nauczycieli czeka na pracę ....". Ta wypowiedz jednoznacznie świadczy o tym,iż jeśli sobie nie poradzę ,to w przyszłym roku mogę szukać nowej pracy. Nigdy wcześniej nie uczyłem tej klasy . W tym roku będę uczył Ich jednego przedmiotu do egzaminu-zasad żywienia . Co zrobić ,by Ich ,że tak kolokwialnie powiem "ogarnąć"? .Jutro,na rozpoczęciu roku szkolnego mam zamiar przedstawić Im , jak widzę Naszą współpracę .Postawię sprawę jasno ,albo będziemy się szanować nawzajem ,albo będą wyciągał konsekwencje za każde przewinienie ,nawet drobne . Chcę poruszyć wiele spraw na zebraniu z rodzicami . Sporo część uczniów bardzo słabo się uczy ,byle tylko przejść z klasy do klasy .6 uczniów miało w tym roku poprawkę w sierpniu . Wszyscy zdali .Na wejściu chce też poinformować ,że nie uczą się dla mnie ,dla stopni ,dla rodziców ,lecz dla samych siebie .W tym roku nastąpiła zmiana i oprócz mnie dostali dwóch, bardzo surowych i wymagających nauczycieli ,którzy tak łatwo nie wystawią oceny dopuszczającej .Jutrzejszy dzień będzie ,więc trochę taką pogadankę na różne tematy , nie tylko szkolne .Chciałbym im uświadomić po co wybrali taki zawód .Do zakończenia edukacji został tylko rok ,więc nie mogą teraz odpuścić . Na koniec dorzucę moje ulubione powiedzonko -Wykształcenie to nie piwo -nie musi być pełne ! .Jeśli ktoś był w podobnej sytuacji , to proszę o rady . Nie mam w tej kwestii doświadczenia .Będę starał się zrobić wszystko ,aby ukończyli szkołę ,zdali egzaminy i maturę .

Awatar użytkownika
Cleopatra
Posty: 11
Rejestracja: 2016-03-04, 13:50
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: śląskie

Re: Przejęcie wychowawstwa

Postautor: Cleopatra » 2016-03-04, 14:12

Cześć, nie podpowiem Ci zbytnio w sprawie opisanego wyzwania. Jestem wychowawczynią wczesnoszkolną i nie miałam do czynienia z prawie dorosłą młodzieżą. Jedno jest pewne - nie możesz okazać słabości ponieważ zostanie to wykorzystane. Żelazne reguły i konsekwencja w ich przestrzeganiu może zadziała?


Wróć do „Wychowawca klasy”