zebranie semestralne

[fajnyprofesor]

Jest to moje pierwsze wychowawstwo w kl. IV. Zbliża się zebranie semestralne z rodzicami. Podsumuję pierwszy semestr, tzn. zdam im relację z tego co zrobiłam z klasą, jak klasa wypadła z przedmiotów i z zachowania.Przedstawię też plany na semestr letni.
O czym muszę jeszcze pamiętać?

[Jolly Roger]

Zastanów się co ty jako rodzic chciałabyś usłyszeć? Czy istotne sa opowieści o średnich. Czy nikt nie zaśnie? Czy cos konkretnego wyniosą rodzice usłyszawszy co zrobiłaś z klasą?

[fajnyprofesor]

Nie mam zamiaru wygłaszać tyrad z wyciąganiem średnich, jedynie poinformować ich o ogólnym poziomie klasy, jak wypadła ona na tle innych(mamy sie czym pochwalić) a także chce im w kilku zdaniach streścić co robilismy jako klasa w tym semestrze (wycieczki, ciekawe spotkania, co nam się udało zrealizować, a co mamy w planach na semetr przyszły-myślę, że to jest ważne w związku z zaplanowaniem finansowym i logistycznym). Nie usłyszałam jednak Twojej propozycji DOBREGO spotkania.

[renati23]

a także chce im w kilku zdaniach streścić co robilismy jako klasa w tym semestrze (wycieczki, ciekawe spotkania, co nam się udało zrealizować,

a może to przygotują sami uczniowie zrobią prezentacje, zamieszczą zdjęci a z wycieczek - rodzice też chętniej przyjdą na wywiadówkę kiedy to ich dziecko będzie opowiadać

[Cytryn]

A moi rodzice są zadowoleni, kiedy zebranie jest maksymalnie krótkie, i w ramach tego zebrania mogą coś konkretnie usłyszeć o s w o i m dziecku.
Zatem mówię trzy zdania wstępu, a potem zapraszam do siebie indywidualnie, mam przygotowane karteczki, na których są zebrane uwagi, oceny i frekwencja oraz osiągnięcia danego ucznia.
Nie czytam regulaminów, ani innych elaboratów( są wydrukowane do wglądu- zerowe zainteresowanie), wszystko streszczam do niezbędnego minimum, które rodzice wiedzieć muszą.
Z tego , co wiem, chwalą sobie zebrania ze mną.

Z drugiej strony- sama jestem rodzicem. Chodziłam na zebrania do córki- pani czytała jakieś wykłady, nudziła tak całą godzinę. Po którymś razie dałam sobie spokój- przychodzę na ostatnie 15 minut wziąć kartkę z ocenami. O swoim dziecku i tak się niczego więcej nie dowiem, a słuchać mądrości na temat "skutecznego uczenia się", "asertywności", "uzależnień" i Bóg wie czego jeszcze wcale nie mam ochoty.

[magdaes]

Wspomnieć o planach na kolejny semestr,ja podobnie jak przedmówca rozdaje karteczki z ocenami pociech ( ocenia półroczna i oceny jakie uzyskał uczeń w ciągu roku aby rodzic wiedział z czego dziecku została wystawiona taka a nie inna ocena)
Staram się by zebranie nie trwało zbyt długo jeśli jakiś rodzic chce wiedzieć coś więcej po skończonym zebraniu zostają rodzice i indywidualnie rozmawiamy.

[julka81]

Witam, mnie czeka hospitacja na zebraniu;/, w klasie I gimnazjum, jakies rady????pozdrawiam

[vuem]

A jak zamierzasz zebranie poprowadzić? Masz jakiś plan?

[julka81]

hmmmm, weekend przede mna wiec cos wymysle, by zaciekawic wszystkich zgromadzonych , ale bede wdzieczna za rady!!!