To mój debiut!!!

dyskusja o dobrych lekcjach wychowawczych oraz skutecznych sposobach kierowania zespołem klasowym

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

wikiz
Posty: 2
Rejestracja: 2007-08-07, 11:07

PIERWSZY RAZ WYCHOWAWCA KLASY

Postautor: wikiz » 2007-08-07, 11:21

WITAM.
W TYM ROKU ZOSTAŁAM PIERWSZY RAZ WYCHOWAWCĄ KLASY I.PRZERAŻA MNIE TEN FAKT.PROSZĘ O PORADY I WSKAZÓWKI JAK Z NIMI POSTEPOWAĆ, JAKIE WARUNKI STAWIAĆ.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: To mój debiut!!!

Postautor: malgala » 2007-08-07, 13:43

Wikiz, napisz coś więcej
wikiz pisze:JAK Z NIMI POSTEPOWAĆ

Na razie mogę odpowiedzieć tylko na to pytanie - UCZCIWIE I KONSEKWENTNIE

ewka
Posty: 12
Rejestracja: 2007-07-27, 20:10

Re: To mój debiut!!!

Postautor: ewka » 2007-08-08, 11:16

Jak pierwszy raz stanęłam przed klasą , nie wiedziałm co to będzie ? bałam się chyba bardziej niż ONI . Nie miałam doświadczenia ani teoretycznego ani praktycznego. Pamietałam tylko jacy byli moi nauczyciele . I na początku na nich się wzorowałam . W kolejnych latach zdobyłam potrzebne wiadomości i umięjetności. Co trzy lata mam nową klasę i zawsze mam ten dylemat ...JAK?
Oczywiście realizujesz program ale ...uczniowie wciąż nowi i inni . To od nich w dużej mierze będzie zalezało jak ?Codzienne "bycie " z nimi , poznawanie ich możliwości , obserwacja podpowie Ci jak ?
Powodzenia !

Awatar użytkownika
strozyk85
Posty: 13
Rejestracja: 2007-08-12, 16:47

Re: To mój debiut!!!

Postautor: strozyk85 » 2007-08-12, 19:39

Musisz sie zaprzyjaznic z uczniami, musza miec w tobie oparcie. Pamietaj ze musisz o nich dbac jako wychowawca byc tak jakby mediatorem pomiedzy nimi a szkola (dyrekcja). Beda do Ciebie przychodzili rodzice z problemami, ale i z pretensjami. Ciezki kawalek chleba, ale da sie przezyc. Zalezy jaka klase dostaniesz. Bedzie dobrze :mrgreen:
Come, As you are, As you were, As I want you to be, As a friend, As a friend, As a known memory, Take your time, Hurry up, The choice is your, Dont be late, Take a rest, As a friend, As a known memory;


Definicja Nauczyciela w Internetowej Encyklopedii

Moj typ nauczyciela: Nauczyciel Luzak/Sadysta

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: To mój debiut!!!

Postautor: malgala » 2007-08-12, 20:55

Tylko nadal nic nie wiemy o tej klasie.
Ostatnio zmieniony 2008-07-30, 14:01 przez malgala, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
strozyk85
Posty: 13
Rejestracja: 2007-08-12, 16:47

Re: To mój debiut!!!

Postautor: strozyk85 » 2007-08-12, 23:42

Wiadomo, iz nie mozemy sie spouchwalac z uczniami bo uczniowie zawsze "zdradzą" i wykorzystaja nasza dobroc, owszem nalezy trzymac dystans, lecz bez przesady. Trzeba tez od czasu do czasu pokazac swoje dobre oblicze :-)
Come, As you are, As you were, As I want you to be, As a friend, As a friend, As a known memory, Take your time, Hurry up, The choice is your, Dont be late, Take a rest, As a friend, As a known memory;




Definicja Nauczyciela w Internetowej Encyklopedii



Moj typ nauczyciela: Nauczyciel Luzak/Sadysta

Awatar użytkownika
renati23
Administrator
Posty: 3073
Rejestracja: 2007-06-08, 18:48
Przedmiot: Inne

Re: To mój debiut!!!

Postautor: renati23 » 2007-08-12, 23:54

strozyk85 pisze:Wiadomo, iz nie mozemy sie spouchwalac z uczniami bo uczniowie zawsze "zdradzą" i wykorzystaja nasza dobroc,

bardzo niesprawiedliwe generalizowanie :twisted:
czy wszyscy uczniowie zawsze "zdradzają" i wykorzystują naszą dobroć :evil:
Owszem nie mamy w klasie samych aniołków i świętych, ale .........

Awatar użytkownika
strozyk85
Posty: 13
Rejestracja: 2007-08-12, 16:47

Re: To mój debiut!!!

Postautor: strozyk85 » 2007-08-13, 10:15

A jednak wszyscy uczniowie 'zdradzaja nauczycieli'. I to nie jest wcale stereotyp... nauczyciel i uczen to jak pies i kot, woda i ogien, niebo i ziemia. Nie chce tu wcale wywolywac jakis wojen ani klotni, ale to zazwyczaj uczniowie traktuja nas z gory jak wrogow i kombinuja tylko jak wykorzystac nasza naiwnosc. Dobrze o tym wiem bo sam 3 lata temu chodzilem do ogolniaka :mrgreen:
Come, As you are, As you were, As I want you to be, As a friend, As a friend, As a known memory, Take your time, Hurry up, The choice is your, Dont be late, Take a rest, As a friend, As a known memory;




Definicja Nauczyciela w Internetowej Encyklopedii



Moj typ nauczyciela: Nauczyciel Luzak/Sadysta

Awatar użytkownika
renati23
Administrator
Posty: 3073
Rejestracja: 2007-06-08, 18:48
Przedmiot: Inne

Re: To mój debiut!!!

Postautor: renati23 » 2007-08-13, 10:30

strozyk85 pisze:Dobrze o tym wiem bo sam 3 lata temu chodzilem do ogolniaka :mrgreen:

czyli aniołkiem to ty nie byłeś Obrazek

Awatar użytkownika
haniux
Posty: 129
Rejestracja: 2007-08-06, 20:10

Re: To mój debiut!!!

Postautor: haniux » 2007-08-13, 10:57

Zupełnie się z tym nie zgadzam. Często młodzież ma przyjaciół w wieku 20-30 lat, i nie powiedziane, że gdyby nauczyciel nie był nauczycielem tylko sąsiadem z bloku obok to nie byłoby tak samo, dlaczego więc fakt, że jedna strona jest nauczycielem ma przeszkodzić w "porozumiewaniu się"... To dla mnie zupełnie niezrozumiałe.
"Mów do mnie jeszcze, za taką rozmową tęskniłem lata [...]"

Awatar użytkownika
haniux
Posty: 129
Rejestracja: 2007-08-06, 20:10

Re: To mój debiut!!!

Postautor: haniux » 2007-08-13, 11:10

Nie do końca się z tym zgodzę :) Przychodzi mi na myśl przykład harcerstwa - czasem drużynowa jest w podobnym wieku co jej podopieczni, czasem jest starsza o 5, nawet 10 lat. Jest odpowiedzialna za młodszych harcerzy, wydaje im polecenia, a mimo to jest ich przyjacielem...
"Mów do mnie jeszcze, za taką rozmową tęskniłem lata [...]"

wikiz
Posty: 2
Rejestracja: 2007-08-07, 11:07

Re: To mój debiut!!!

Postautor: wikiz » 2007-08-28, 20:44

Witam.

Przepraszam że sie nie odezwałam ale udało mi sie jeszcze wyjechać na wakacje.Odpowiadam na podstawowe pytanie.Uczę w szkole średniej.Moja klasa to uczniowie którzy chcą się uczyc w technikum żywieniowym.Z ust innych nauczycieli usłuszałam ze zwykle te klasy sprawiaja problemy,nie uczą się ale...czyz nie jest tak że to jacy oni są pod względem zachowania w szkole w dużej mierze zalezy od wychowawcy klasy.relacje jakie się tworzą miedzy nauczycielem a uczniami na samym poczatku poznawania się dają efekt później w momencie gdy klasa juz rozprostuje skrzydełka i...pokazuje na co ja stać.

Awatar użytkownika
izmo
Posty: 57
Rejestracja: 2007-08-23, 21:21

To mój debiut!!!

Postautor: izmo » 2007-08-31, 09:05

Moi drodzy forumowicze. Z dumą informuję, że od września pierwszy raz otrzymam pod swoje skrzydła 4 klasę (wcześniej miałam 3 i byłam przedszkolanką- takie wykształcenie :lol: ). Znam tą ósemkę i wiem, że będzie różnie. Mam tak bliźniaków. Niezłe ananasy.
Ważne, że się cieszę, a o problemach wychowawczych na razie nie myślę.

3majcie kciuki
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2007-08-31, 09:11 przez izmo, łącznie zmieniany 1 raz.
No, to super.

Awatar użytkownika
daughter
Posty: 280
Rejestracja: 2007-08-26, 15:04

Re: To mój debiut!!!

Postautor: daughter » 2007-08-31, 21:37

Ja nie zamierzam przyjaźnić się ze swoimi uczniami. Oczywiście będą mieli we mnie wsparcie itd. ale nie mogą mnie traktować jak koleżankę...bez przesady strozyk85. I wydaje mi się, że żaden nauczyciel nie 'musi się z nimi zaprzyjaźnić', bo do wychowawcy trzeba mieć szacunek. Jeśli uczniowie nie będą szanować wychowawcy, to nie będą szanować innych nauczycieli. Więc nie przesadzajmy z tym traktowaniem ich prawie, że na równi.

Marzena82
Posty: 184
Rejestracja: 2007-08-09, 21:51

Re: To mój debiut!!!

Postautor: Marzena82 » 2007-09-01, 14:55

Izmo :) Jestem z Tobą myślami. Powodzenia :)
PoZdRaWiAm CiEpŁo - Marzena ;)


Wróć do „Wychowawca klasy”