Postautor: fajnyprofesor » 2011-03-11, 17:15
Mam takiego w klasie. roszczeniowy, zawsze niezadowolony, na każdym kroku próbuje mnie skompromitować. W domu, podejrzewam, w obecności dziecka krytykuje otwarcie nauczycieli, przenosi się to później na ignorancję i arogancję ucznia. Podczas ostatniego dnia otwartego skrytykował otwarcie szkołę, metody pracy, oceniania. Stwierdził aluzyjnie, w sposób drwiący, że niedługo będziemy mieć kłopoty(skarga do kuratorium). Z jego strony brak jakiejkolwiek współpracy.W rozmowie z innym nauczycielem, który na ten moment jest wzorowy(bo to też często ulega zmianie) krytykuje bardzo nieelegancko wychowawcę, np słowami "no, ta sobie znowu wymyśliła", "cieszę się, że moje dziecko odpocznie od niej" itd. Jak rozmawiać z taki rodzicem, jak reagować na krytykę i ciągłe uwagi pod nosem np. "no tak, tego się mogłam spowdziewać"