Prawo oświatowe jest jedno - nie ma sprzeczności, które się nakładają lub wykluczają. Dlatego nie ma zbyt dużej ilości nadinterpretacji. Nie potrzeba cytować paragrafów ustaw lub rozporządzeń - mówi się to co się pamięta - jak czegoś się zapomni to Komisja dopomoże
Pytania są z pracy i z prawa - myślę, że nie ma można za bardzo spodziewać się pytań, na które nauczyciel po kilku latach pracy nie udzieli odpowiedzi.
Moim zdaniem podstawa to dobre zaprezentowanie się. Ja miałem prezentację na 2 strony pisane 9.
przedstawienie własnej osoby.
Poszczególne części $7:
pkt 1 - doskonalenie zawodowe, przykłady szkoleń, konferencji, spotkań, w których brałem udział - co mi to dało, jak to "ogólnikowo" wykorzystałem, co dało to placówce; szkolenie i warsztat, który sam opracowałem i przeprowadziłem.
pkt 2 - udział w życiu szkoły: w czym brałem udział (wycieczki, imprezy, warsztaty dla dzieci), co dało to uczniom, co mi, co placówce oraz udział w działaniach zewnętrznych - wystawy, kiermasze, prezentacje, targi. praca z uczniem - zapoznanie z dokumentacją, planowanie zajęć na podstawie uzyskanej wiedzy.
pkt 4 - tu ładnie mi się złożyło z powyższym punktem - diagnozowanie potrzeb środowiska i współpraca z instytucjami wspierającymi statutowe zadania placówki, oraz współpraca z innymi instytucjami - pp-p, stowarzyszenia, poradnie, sąd, pcpr itp.
pkt - 3 wykorzystanie technologii komunikacyjnej, po co mi ta technologia i do czego i jak dzieci na nią reagują.
pkt 5 praca w zespołach zadaniowych rady pedagogicznej, innych zespołach - co razem wypracowaliśmy, co dało to placówce - tak na sam koniec taki mega efekt.
Podsumowanie - inne działania - ja miałem promowanie pozytywnego wizerunku dziecka - osoby niepełnosprawnej w środowisku - przykłady udziału w różnych imprezach, współpraca. Dalsze plany na rozwój zawodowy. Dziękuję za uwagę.
Omija się w prezentacji "newralgiczne" tematy, z których nie chce się dostać pytań - jak z danego obszaru mamy małą wiedzę to nie poruszamy go w prezentacji.
Pozdr.