Nasze studia

[dushka]

Tak z ciekawości pytam: jakie studia konczyliście? Jakie z własnego wyboru, a jakie z konieczności? Które były najmilsze, najciekawsze, które obfitowały w nadmiar wrażeń?

[Nosferata]

Historia - swiadomy wybór ....nie znaczy, ze dobry.....

rozbłysk fascynacji i wycofanie układa sie falowo

[Piotr]

{ODPOWIEDŻ NA WEZWANIE DUSHKI} Skończyłem matematykę.Dodatkowo kilka studiów podyplomowych. Uczyłem również statystyki i wówczas się nią "zaraziłem".W tym czasie byłem aktywnym członkiem olskich Towarzystw = Matematycznego , = Pedagogicznego, =Statystycznego , = Cybernetycznego ; dużo jeżdziłem (np. Zjazdy Matematyków - Węgry i Krajowe , naukowy 14 dniowy pobyt w Słowackim środowisku naukowym matematyków ; udział w Sympozjach Cybernetycznych + publikacje i wystąpienia z referatami ) + publikacje + udział z uzdolnionioną młodzieżą w renomowanych konkursach (w "Delcie", w Katowicach) .Obecnie - opracowania statystyczne do prac magisterskich i doktorskich ; pomoc konsultacyjna do prac magisterskich z matematyki . Jestem w świecie filozofii matematyki - poznaję ją , aby być bogatszym wewnętrznie . Ta dbałość o nowe przygody intelektualne (obecnie zaczynam nowe studia podyplomowe !) pozwala mi bywać w świecie naukowym , ubogacać się wewnętrznie , obcować z NOWOŚCIAMI. Teraz pragnę ( i życzę sobie!!) , aby mieć sposobności dzielenia się swoimi naukowymi i dydaktycznymi dokonaniami !!! Piotr ("matematycznie i statystycznie zmanierowany na plus") .

[renati23]

Kiedy pomyślę o wyborze zawodu kiedy się ma 19 lat, to zastanawiam się ile osób wie wtedy czego chce
Ja po szkole podstawowej chciałam zostać nauczycielem, ale do liceum pedagogicznego na jedno miejsce było 9 chętnych. A ja niestety nie byłam mocna z muzyki ( niestety słoń mi na ucho nadepnął ) nie dostałm się i poszłam do ekonomię. potem studia ekonomiczne. natępnie praca w banku, w kilku biurach ... W końcu postanowiłam realizować swoje marzenia i poszłam na studia podyplomowe w celu zdobycia uprawnień pedagogicznych. A potem poszukiwanie pracy ..... Udało się ( to już całkiem inna historia )
Teraz uczę podstaw przedsiębiorczości i przedmiotów ekonomicznych w liceum profilowanym.
I WIEM ŻE ROBIĘ TO CO SPRAWIA MI SATYSFAKCJĘ I RADOŚĆ
Przynajmniej narazie

[beatus]

Skończyłam matematykę. Ukończenia tych studiów dało mi wiele satysfakcji, ale nie uważam, żeby były one fascynujące. Mimo wszystko, gdybym miała wybierać kiedrunek studiów po raz drugi, postąpiłabym dokładnie tak samo (to powołanie do nauczycielstwa )

[Joanna]

Ja skończyłam polonistykę na UJ i zawsze chciałam uczyć języka polskiego. Na swoją wymarzoną pracę czekałam 1,5 roku i teraz szczęśliwie kończę staż w podstawówce.I dobrze mi z tym:)

[renati23]

to na prawdę bardzo miło przeczytać że nauczanie sprawia ci radość
ja też z radością witam każdy dzień - z niecierpliwością oczekuję co przyniesie
i choć ten rok szkolny był dla mnie bardzo trudny i cieszę się że są WAKACJE to pewnie już w sierpniu nie będę mogła się już doczekać września

[beatus]

teraz szczęśliwie kończę staż w podstawówce.

Joanna, jesteś już po rozmowie kwalifikacyjnej czy jeszcze przed Tobą ta przyjemność?

[dzierlatka87]

Kiedy pomyślę o wyborze zawodu kiedy się ma 19 lat, to zastanawiam się ile osób wie wtedy czego chce

Zapewniam, że przynajmniej jedna...

[renati23]

To należysz do mniejszości
Uczę w liceum podstaw przedsiębiorczości i kiedy omawiam rynek pracy to tak naprawdę bardzo niewielu uczniów wie na jakie studia się potem wybierze, a jeszcze mniejsza ilość wie jaki zawód w przyszłości chcą wykonywać ( oczywiście mam tu namyśli real a nie marzenia )

[malgala]

Od zawsze fascynowała mnie matematyka, ale nawet na studiach nie myślałam, że trafię do szkoły jako nauczyciel matematyki. Skończyłam sekcję teoretyczną, myślałam o pracy naukowej. Życie jednak lubi płatać nam figle. Zamiast kariery naukowej musiałam szybko podjąć pracę i na dodatek zdobyć jakieś mieszkanie. Tak trafiłam do szkoły. Myślałam, że tymczasowo, że wrócę na uczelnię. Już po roku wiedziałam, że zostanę. Po 30 latach pracy wiem, że postąpiłam słusznie. Wiele dzieciaków zaraziłam swoją pasją, niektórzy pokończyli studia matematyczne, uczniowie lubią moje lekcje i z niecierpliwością oczekują każdych zajęć koła matematycznego. To cieszy i pobudza do działania. I nadal chce mi się chcieć.

[chiczi]

Skończyłam sekcję teoretyczną, myślałam o pracy naukowej.

Ja w tej chwili rozważam możliwość "robienia" doktoratu , jakoś nie jestem do końca przekonana do tej drogi życiowej . Bardziej skłaniam się ku szkole w realu
Ale..czas pokaże

[ewka]

Skończyłam Technikum Budowlane - po maturze nie było dla mnie pracy w wyuczonym zawodzie ! Znalazłam pracę w szkole małej wiejskiej szkółce ! Myślałm ,że to na trochę !
Zostałam- skończyłam studium ,potem studia -pracowałam w podstawówce w różnych klasach ! Po studiach w kl I-III i tak jest do dziś !
25 lat pracy- nigdy nie myślałam o zmianie ! Chociaż z upływem lat nie wiem czy na staruszkę będą chciały jeszcze patrzeć maluchy ! Dzieci chcą żeby ich pani była ładna i młoda !

[malgala]

Chyba, że dzieci się aż tak bardzo zmieniły. Pamiętam doskonale swoje pierwsze szkolne lata. Nasza wychowawczyni była najstarszą nauczycielką w szkole, ale dla nas Nasza Pani i tak była najfajniejsza. Może więc nie w wieku i wyglądzie leży problem?

[marika]

Skończyłam muzykę, potem była jeszcze podyplomówka z historii (bo za mało godzin muzyki), potem wiedza o kulturze (skoro chciałam pracowac w liceum), a teraz (w styczniu) kończę plastykę . Wszystko po to, aby uzbierać etat w podstawówce i dorobić w liceum