Witam,
jestem w trakcie stażu na nauczyciela mianowanego( mam za soba 2 lata) i 2 dni temu pani dyrektor po rozmowie z kuratorem poprosiła wszystkich stażystów, aby sprawdzili w suplementach czy posiadaja wpis "przygotowanie pedagogiczne", gdyż osoby które tego nie mają odrzyca dokumentację.
I po sprawdzeniu mam "pełne kompetencje pedagogiczne".Posiadam odpowiednia ilosc praktyk (godzinowo nawet ponad ilosci wymaganej) oraz mialam wszystkie wymagane ku temu przedmioty. A studiowalam pedagogike resocjalizacyjną z wychowaniem fizycznym na kierunku pedagogika. Licencjata kończyłam w 2007r., a magisterkę w 2009 na kierunku pedagogika, specjalnosc: pedagogika resocjalizacyjna z profilaktyką społeczną.
Moje pytanie brzmi: czy przez slowo "kimpetencje" a nie "przygotowanie" będę musiala uzupełnić kwalifikacje o podyplomówkę z przygotowania pedagogicznego?